mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

FRANCUZEM

Dystans całkowity:11627.79 km (w terenie 1438.50 km; 12.37%)
Czas w ruchu:258:45
Średnia prędkość:17.48 km/h
Maksymalna prędkość:71.00 km/h
Suma podjazdów:61192 m
Liczba aktywności:147
Średnio na aktywność:79.10 km i 3h 51m
Więcej statystyk

FRANCUZEM :D

  • DST 23.40km
  • Czas 01:10
  • VAVG 20.06km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 kwietnia 2018 | dodano: 20.04.2018


Dawno nie jechałam dobrym rowerem
Tomq naszykował mi FRANCUZA na maraton w Daleszycach , musiałam go przetestować, chociaż do pracy i z...


Kategoria FRANCUZEM

Po płaskim

  • DST 84.50km
  • Czas 03:56
  • VAVG 21.48km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 525m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 listopada 2017 | dodano: 27.11.2017

Plan na dziś: sucho i płasko
Prawie 85 km pod koniec listopada , nawet po prawie płaskim , ciężko wykręcić.
Warstwy ciuchów trochę przeszkadzają w kręceniu


Pałacyk w Borkowicach
Pałacyk w Borkowicach © mysza
Płasko
Płasko © mysza
Tor wyścigowy
Tor wyścigowy " Jastrząb " © mysza
Powrót wzdłuż S-7
Powrót wzdłuż S-7 © mysza


Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje

Sterało mnie :(

  • DST 107.20km
  • Teren 3.00km
  • Czas 05:51
  • VAVG 18.32km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 870m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 listopada 2017 | dodano: 11.11.2017


Gdybym wiedziała że taka upierdliwa będzie aura, siedziałabym w domu.
Poszłam dziś trochę na łatwiznę i do Wąchocka podjechałam sobie pociągiem
Dalej pojechałam leśną asfaltową pożarówką do miejscowości Lipie , do malej stacyjki kolejki wąskotorowej.
Kolejka chyba tylko jeździ w okresie letnim

Na torach kolejwi wąskotorowej
Na torach kolejki wąskotorowej © mysza
Upsss ! :D
Upsss ! :D © mysza
W drodze do Ostrowca Św. zahaczyłam o Nietulisko Duże
Ruiny walcowni w Nietulisku Dużym
Ruiny walcowni w Nietulisku Dużym © mysza
Mysz na zakręcie :)
Mysz na zakręcie :) © mysza
Ścieżką rowerową
Ścieżką rowerową © mysza
Po Ostrowcu przemieszczałam się przeważnie ścieżkami rowerowymi

Rzut okiem na park miejski :)
Rzut okiem na park miejski :) © mysza
Kamienna
Kamienna © mysza
Po wyjeździe z Ostrowca się zaczęło :(
W morde wind , że jechać się nie dało
Po około 20-tu km skręciłam w stronę zapory we Wiórach i trochę się uspokoiło
Ptaszysko :P
Ptaszysko :P © mysza
Figura Matki Bożej w Dołach Biskupich
Figura Matki Bożej w Dołach Biskupich © mysza
Zapora -Wióry
Zapora -Wióry © mysza
Zalew -Wióry
Zalew -Wióry © mysza
Nadciąga ! :(
Nadciąga ! :( © mysza
Po wyjechaniu z Kałkowa moim oczom ukazał się czarny potwór
Na szczęście tylko trochę mnie pokropił ale niestety tam gdzie padało bardziej ,na asfalcie porobiły się kałuże i wszystko leciało mi na zad. Wiatr znów zaczął mocniej wiać i w brzuchu burczeć :(
W Starachowicach zatrzymałam się na stacji beznynowej aby zatankować żołądek. Kupiłam sobie hot-doga i sok pomidorowy. Ten sok to chyba była pomyłka , przez pozostałą drogę odbijał mi się :(
Jazdę moją zakończyłam w opadzie gradu :(

Ledwo żyję...mam nadzieję ,że nie będzie skutków ubocznych mojej dzisiejszej eskapady


Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje

Na Św. Krzyż

  • DST 128.40km
  • Czas 06:02
  • VAVG 21.28km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 1530m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 października 2017 | dodano: 17.10.2017


Tomq wczoraj przysłał mi sms-a
Koniec opier....nia ,siadaj na Francuza i jedź na Święty
Odpisałam : Jutro!
I przyszło juto czyli dziś
Konkurencja :D
Konkurencja :D © mysza
Wypłaszczyłam  trochę dzisiaj trasę, zwykle więcej wychodzi przewyższeń
Zamiast 42-ką pojechałam pojechałam dołem przez Marcinków do Wąchocka
Na powrocie nie do Kakonina tylko płaskim dołem przez Bieliny do Górna

Nad Bielnianką
Nad Bielnianką © mysza
Podjazn na Św. Krzyż
Podjazd na Św. Krzyż © mysza
Na szczycie :D
Na szczycie :D © mysza
Pod klasztorem
Pod klasztorem © mysza
Jesień piękna i temperatura jakby nie październik
Do Kaśki się ledwo dotelepotałam . Wypiłam tam kawkę ,zjadłam hot-doga i dalej w drogę. Po 50-ciu km dotarłam do domciu.
Koniec sezonu maratonowego oficjalnie zamknięty ! :D


Kategoria Gdzie mnie zawieje, FRANCUZEM

Metrobikes.pl Mtbcross Maraton- Pińczów

  • DST 47.30km
  • Teren 43.00km
  • Czas 04:10
  • VAVG 11.35km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 860m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 października 2017 | dodano: 16.10.2017


Jak zwykle jechać mi się okrutnie nie chciało a jeszcze padający deszcz wzmagał mój podły humor.
Ostatni maraton w tym sezonie
Uzbierało mi się 11-ście

Pełna koncentracja :D
Pełna koncentracja :D © mysza
Zdjęcie pokazuje rzeczywistość
Błoto, ślisko, skupienie
Mały błąd i leci się na łeb , nawet na prostej
Na ostatni maraton ludzi niewiele się zgłosiło
W każdej kobiecej kat. było nas po dwie
Pogoda i zmęczenie sezonem zrobiło swoje
A ten rok był wyjątkowo ciężki
Nie pamiętam aby tyle etapów było tak mokrych i wymagających
Uuuu..upaprałam się trochę ! :P
Uuuu..upaprałam się trochę ! :P © mysza
Tak czysto było na trasie :P
Tak czysto było na trasie :P © mysza
Zaliczyłam dwie gleby
Francuz pozatykany błotem
Przyjechałam oczywiście znów na końcu ale z satysfakcją że dałam radę , nie zrezygnowałam na pierwszej pętli

Tradycyjnie...pudło :)
Tradycyjnie...pudło :) © mysza
W klasyfikacji generalnej trzecie miejsce na pudle
Nie będę narzekać, było- minęło, mogłam się bardziej przyłożyć
Tradycyjnie na dzień dzisiejszy kończę ze ściganiem
Co przyniesie nowy sezon ?..się okaże
 
Mój team zdobył drugie miejsce w generalce
Niestety nie mogłam stanąć z chłopakami na pudło bo po mojej generalce niespodziewanie musiałam wracać do domu
Żałuję bardzo bo druga taka okazja się nie nadarzy
Ale dumna jestem że z takimi mistrzami dane mi było jeździć chociaż jeden sezon ! :D


Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB

Metrobikes.pl Mtbcross Maraton- Kielce

  • DST 52.50km
  • Teren 47.00km
  • Czas 04:28
  • VAVG 11.75km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 900m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 września 2017 | dodano: 24.09.2017

Tuż przed startem
Tuż przed startem © mysza
Wystartowałam bez większej jak zwykle tremy
Od początku nie nastawiałam się jakieś czasowe ekscesy i wiedziałam że pudło, nawet szerokie nie dla mnie dziś :D
Do 12-tego km szaleńcze jak dla mnie tempo.
Dwa ciekawe podjazdy w tłumie Mini  Na pierwszym zator się zrobił a drugi niestety i ja z buta bo nie było sensu ślizgać się i przepychać na siłę. Wykorzystałam to na zdjęcie kurtki
Po 12-tym to już wreszcie samotna jazda i spore podjazdy czyli prawdziwe MTB
Błota miejscami po kostki i śliskie korzenie i ...kłujące pokrzywy :D
Na 25-tym km zaczęli mnie wymijać Masterzy i robiło się momentami niebezpiecznie bo nie wszyscy krzyczą, że prawa wolna !
Trasa w sumie miodzik , nie ma się do czego doczepić bo to przecież już średni dystans i nie ma to tamto
Jeden minusik, no może dwa ...dystans i przewyższenia były trochę większe niż było w planach
Płynów i żarcia starczyło więc było ok :)


Już po
Już po © mysza
Napisałam że Metrobikes ale tak naprawdę to Bike Maraton organizował imprezę a nasza Liga podpięła się pod niego. Nie wiem kto układał trasy ale widziałam odcinkami ślady maczety Maziego :D
Punkty do generalki dostaniemy od naszej Ligii, chociaż to już dla mnie nieważne bo trzecie z trzech ,miejsce murowane i nic już tego nie zmieni



Brudasy :P
Brudasy :P © mysza

Błotne pryszcze :0
Błotne pryszcze :0 © mysza
Paskudnie wygląda  :D :P
Warto było :D
Warto było :D © mysza
Przejechałam dystans Mega druga od końca z kobiet . Watro było wystartować bo nasze rejony są cudowne a nie wiadomo czy w przyszłym sezonie będę miała ochotę na ściganie


Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB

Metrobikes. pl Mtbcross Maraton- Ciekoty

  • DST 41.70km
  • Teren 40.00km
  • Czas 04:19
  • VAVG 9.66km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 1070m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 września 2017 | dodano: 17.09.2017


No cóż !?
Przeżyłam , przejechałam bez jakiegoś czasowego szaleństwa...dobrze że dojechałam bo jak zwykle miałam chwile załamania.
Już na Wymyślonej pot  ze mnie lał się strumieniami, za kawałek pod Radostową też już ledwie zipałam a na Ameliówce ?...szkoda gadać.
Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. 27-29 stopni to dla mnie za dużo :(
Do mety dojechałam ostatnia
Jest mały plus bo myślałam, że wpadłam na metę po dekoracji Fana a tu się okazało, że dekorują Familii czyli nie tylko mnie się jechało do du....:P


Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB

Testowanie

  • DST 10.00km
  • Teren 5.00km
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 września 2017 | dodano: 11.09.2017

Musiałam bika przetestować po serwisie
Trochę po lesie , po górkach aby sprawdzić czy napęd przed jutrzejszym maratonem działa
 Działa !!


Kategoria FRANCUZEM

Metrobikes. pl Mtbcross Maraton- Bodzentyn

  • DST 50.60km
  • Teren 49.00km
  • Czas 04:56
  • VAVG 10.26km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 960m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 sierpnia 2017 | dodano: 22.08.2017


Jak zapowiadali w pogodzie tak i się stało.
Leje od samego rana
Miałam nadzieję że trochę skrócą nam dystans i tak się też stało
Nie robiliśmy długiego,asfaltowego podjazdu ale za to zaliczyliśmy niepotrzebną pętlę po polach :/ Zamiast w prawo w trasę, czołówka skierowała się w kierunku mety . Gdzie nie było asfaltu tam było grząsko, czyli błoto  praktycznie przez całą drogę nam towarzyszyło

Deszcz, błoto, ślisko, z buta, ulewa, kąpiel po zadek w koleinie, błoto, kolejna ulewa i jeszcze kolejna, rower po raz kolejny zatopiony po ośki w brązowej , błotnistej mazi,strata jednego hamulca, po kilku kilometrach drugiego, z góry z buta bo brak hamulców, błoto, błoto, zgrabiałe palce , meta

A to wszystko w towarzystwie obstawy Grażki .Przez dłuższy dystans przynajmniej jeden z nią jechał, w środku trasy zobaczyłam drugiego, który ją prowadził, trzeciego widziałam na trasie kilka razy na trasie w cywilkach. Po 10-ciu km przed metą ,po moim komentarzu, opuścili nas ale bez hamulców nie mogłam pogonić

Jeździmy prawie tym samym tempem, może ona jest deczko lepsza
Przegrywać umiem ale w takim stylu to  trochę boli

Po przejechaniu mety odrzuciłam przez nią ,wyciągniętą dłoń
Usłyszałam uśmieszki

Tak się nie robi
Jadę sama , więc ona też powinna jechać bez towarzystwa

Kolejna kąpiel przed nami :D
Kolejna kąpiel przed nami :D © mysza

Wycieńczona Mysz
Wycieńczona Mysz © mysza


Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB

Z Małgonią

  • DST 36.90km
  • Czas 01:50
  • VAVG 20.13km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 15 sierpnia 2017 | dodano: 15.08.2017


Grubo po południu , wybrałam się z Małgą na krótką przejażdżkę
Celem były nowe serwisówki w okolicy Szydłowca
Nowa serwisówka
Nowa serwisówka © mysza
Podobają mi się wszystkie i chyba nie tylko mnie bo bardzo dużo rowerzystów widziałam na trasie

 W padłyśmy przy okazji na lody, na ryneczek w Szydłowcu
Cyganki zawitały do Szydłowca :D
Cyganki zawitały do Szydłowca :D © mysza
Bobrza robota
Bobrza robota © mysza


Kategoria FRANCUZEM