FRANCUZEM
Dystans całkowity: | 11339.79 km (w terenie 1408.50 km; 12.42%) |
Czas w ruchu: | 258:45 |
Średnia prędkość: | 17.48 km/h |
Maksymalna prędkość: | 71.00 km/h |
Suma podjazdów: | 61192 m |
Liczba aktywności: | 144 |
Średnio na aktywność: | 78.75 km i 3h 51m |
Więcej statystyk |
Na Św. Krzyż
-
DST
128.40km
-
Czas
06:02
-
VAVG
21.28km/h
-
VMAX
53.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Podjazdy
1530m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tomq wczoraj przysłał mi sms-a
Koniec opier....nia ,siadaj na Francuza i jedź na Święty
Odpisałam : Jutro!
I przyszło juto czyli dziś
Konkurencja :D © mysza
Wypłaszczyłam trochę dzisiaj trasę, zwykle więcej wychodzi przewyższeń
Zamiast 42-ką pojechałam pojechałam dołem przez Marcinków do Wąchocka
Na powrocie nie do Kakonina tylko płaskim dołem przez Bieliny do Górna
Nad Bielnianką © mysza
Podjazd na Św. Krzyż © mysza
Na szczycie :D © mysza
Pod klasztorem © mysza
Jesień piękna i temperatura jakby nie październik
Do Kaśki się ledwo dotelepotałam . Wypiłam tam kawkę ,zjadłam hot-doga i dalej w drogę. Po 50-ciu km dotarłam do domciu.
Koniec sezonu maratonowego oficjalnie zamknięty ! :D
Kategoria Gdzie mnie zawieje, FRANCUZEM
Metrobikes.pl Mtbcross Maraton- Pińczów
-
DST
47.30km
-
Teren
43.00km
-
Czas
04:10
-
VAVG
11.35km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Podjazdy
860m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak zwykle jechać mi się okrutnie nie chciało a jeszcze padający deszcz wzmagał mój podły humor.
Ostatni maraton w tym sezonie
Uzbierało mi się 11-ście
Pełna koncentracja :D © mysza
Zdjęcie pokazuje rzeczywistość
Błoto, ślisko, skupienie
Mały błąd i leci się na łeb , nawet na prostej
Na ostatni maraton ludzi niewiele się zgłosiło
W każdej kobiecej kat. było nas po dwie
Pogoda i zmęczenie sezonem zrobiło swoje
A ten rok był wyjątkowo ciężki
Nie pamiętam aby tyle etapów było tak mokrych i wymagających
Uuuu..upaprałam się trochę ! :P © mysza
Tak czysto było na trasie :P © mysza
Zaliczyłam dwie gleby
Francuz pozatykany błotem
Przyjechałam oczywiście znów na końcu ale z satysfakcją że dałam radę , nie zrezygnowałam na pierwszej pętli
Tradycyjnie...pudło :) © mysza
W klasyfikacji generalnej trzecie miejsce na pudle
Nie będę narzekać, było- minęło, mogłam się bardziej przyłożyć
Tradycyjnie na dzień dzisiejszy kończę ze ściganiem
Co przyniesie nowy sezon ?..się okaże
Mój team zdobył drugie miejsce w generalce
Niestety nie mogłam stanąć z chłopakami na pudło bo po mojej generalce niespodziewanie musiałam wracać do domu
Żałuję bardzo bo druga taka okazja się nie nadarzy
Ale dumna jestem że z takimi mistrzami dane mi było jeździć chociaż jeden sezon ! :D
Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB
Metrobikes.pl Mtbcross Maraton- Kielce
-
DST
52.50km
-
Teren
47.00km
-
Czas
04:28
-
VAVG
11.75km/h
-
VMAX
38.00km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Podjazdy
900m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tuż przed startem © mysza
Wystartowałam bez większej jak zwykle tremy
Od początku nie nastawiałam się jakieś czasowe ekscesy i wiedziałam że pudło, nawet szerokie nie dla mnie dziś :D
Do 12-tego km szaleńcze jak dla mnie tempo.
Dwa ciekawe podjazdy w tłumie Mini Na pierwszym zator się zrobił a drugi niestety i ja z buta bo nie było sensu ślizgać się i przepychać na siłę. Wykorzystałam to na zdjęcie kurtki
Po 12-tym to już wreszcie samotna jazda i spore podjazdy czyli prawdziwe MTB
Błota miejscami po kostki i śliskie korzenie i ...kłujące pokrzywy :D
Na 25-tym km zaczęli mnie wymijać Masterzy i robiło się momentami niebezpiecznie bo nie wszyscy krzyczą, że prawa wolna !
Trasa w sumie miodzik , nie ma się do czego doczepić bo to przecież już średni dystans i nie ma to tamto
Jeden minusik, no może dwa ...dystans i przewyższenia były trochę większe niż było w planach
Płynów i żarcia starczyło więc było ok :)
Już po © mysza
Napisałam że Metrobikes ale tak naprawdę to Bike Maraton organizował imprezę a nasza Liga podpięła się pod niego. Nie wiem kto układał trasy ale widziałam odcinkami ślady maczety Maziego :D
Punkty do generalki dostaniemy od naszej Ligii, chociaż to już dla mnie nieważne bo trzecie z trzech ,miejsce murowane i nic już tego nie zmieni
Brudasy :P © mysza
Błotne pryszcze :0 © mysza
Paskudnie wygląda :D :P
Warto było :D © mysza
Przejechałam dystans Mega druga od końca z kobiet . Watro było wystartować bo nasze rejony są cudowne a nie wiadomo czy w przyszłym sezonie będę miała ochotę na ściganie
Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB
Metrobikes. pl Mtbcross Maraton- Ciekoty
-
DST
41.70km
-
Teren
40.00km
-
Czas
04:19
-
VAVG
9.66km/h
-
VMAX
60.00km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Podjazdy
1070m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
No cóż !?
Przeżyłam , przejechałam bez jakiegoś czasowego szaleństwa...dobrze że dojechałam bo jak zwykle miałam chwile załamania.
Już na Wymyślonej pot ze mnie lał się strumieniami, za kawałek pod Radostową też już ledwie zipałam a na Ameliówce ?...szkoda gadać.
Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. 27-29 stopni to dla mnie za dużo :(
Do mety dojechałam ostatnia
Jest mały plus bo myślałam, że wpadłam na metę po dekoracji Fana a tu się okazało, że dekorują Familii czyli nie tylko mnie się jechało do du....:P
Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB
Testowanie
-
DST
10.00km
-
Teren
5.00km
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Musiałam bika przetestować po serwisie
Trochę po lesie , po górkach aby sprawdzić czy napęd przed jutrzejszym maratonem działa
Działa !!
Kategoria FRANCUZEM
Metrobikes. pl Mtbcross Maraton- Bodzentyn
-
DST
50.60km
-
Teren
49.00km
-
Czas
04:56
-
VAVG
10.26km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Podjazdy
960m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak zapowiadali w pogodzie tak i się stało.
Leje od samego rana
Miałam nadzieję że trochę skrócą nam dystans i tak się też stało
Nie robiliśmy długiego,asfaltowego podjazdu ale za to zaliczyliśmy niepotrzebną pętlę po polach :/ Zamiast w prawo w trasę, czołówka skierowała się w kierunku mety . Gdzie nie było asfaltu tam było grząsko, czyli błoto praktycznie przez całą drogę nam towarzyszyło
Deszcz, błoto, ślisko, z buta, ulewa, kąpiel po zadek w koleinie, błoto, kolejna ulewa i jeszcze kolejna, rower po raz kolejny zatopiony po ośki w brązowej , błotnistej mazi,strata jednego hamulca, po kilku kilometrach drugiego, z góry z buta bo brak hamulców, błoto, błoto, zgrabiałe palce , meta
A to wszystko w towarzystwie obstawy Grażki .Przez dłuższy dystans przynajmniej jeden z nią jechał, w środku trasy zobaczyłam drugiego, który ją prowadził, trzeciego widziałam na trasie kilka razy na trasie w cywilkach. Po 10-ciu km przed metą ,po moim komentarzu, opuścili nas ale bez hamulców nie mogłam pogonić
Jeździmy prawie tym samym tempem, może ona jest deczko lepsza
Przegrywać umiem ale w takim stylu to trochę boli
Po przejechaniu mety odrzuciłam przez nią ,wyciągniętą dłoń
Usłyszałam uśmieszki
Tak się nie robi
Jadę sama , więc ona też powinna jechać bez towarzystwa
Kolejna kąpiel przed nami :D © mysza
Wycieńczona Mysz © mysza
Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB
Z Małgonią
-
DST
36.90km
-
Czas
01:50
-
VAVG
20.13km/h
-
VMAX
51.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Podjazdy
260m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Grubo po południu , wybrałam się z Małgą na krótką przejażdżkę
Celem były nowe serwisówki w okolicy Szydłowca
Nowa serwisówka © mysza
Podobają mi się wszystkie i chyba nie tylko mnie bo bardzo dużo rowerzystów widziałam na trasie
W padłyśmy przy okazji na lody, na ryneczek w Szydłowcu
Cyganki zawitały do Szydłowca :D © mysza
Bobrza robota © mysza
Kategoria FRANCUZEM
Trening po obiedzie
-
DST
66.70km
-
Czas
02:47
-
VAVG
23.96km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Podjazdy
750m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niezbyt chciało mi się dziś kręcić ale po wyjściu Tomq do pracy , zmobilizowałam się
W sumie na dobre mi wyszło bo do Występy dojechałam w bardzo dobrym czasie 52 min czyli lepiej od ostatniego rekordu o 4 min :D
Zaznaczam, że nie miałam wiatru w plecy :)
Myszy :D © mysza
Z Psar, widok na Łysicę © mysza
Pychoty :D © mysza
Kategoria FRANCUZEM, Trening
Upalnie
-
DST
41.45km
-
Czas
01:40
-
VAVG
24.87km/h
-
VMAX
51.00km/h
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i z... FRANCUZEM
Do pracy dotarłam po 12-tu km , więcej nie dałam rady. Termometr rowerowy wskazał 39 stopni
Po pracy Tomq przyjechał po mnie i w 28-śmio stopniowej temp, po godzinie 20-tej zrobiliśmy trening szosowy w stronę domu, przez Suchedniów. To nie moje klimaty ale wiem że jeszcze zatęsknię do ciepełka
Kategoria FRANCUZEM, Trening MTB szosa
Przed maratonem
-
DST
6.00km
-
Teren
3.00km
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rozgrzewka przed startem
Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB