WYPRAWA
Dystans całkowity: | 3492.60 km (w terenie 99.00 km; 2.83%) |
Czas w ruchu: | 45:30 |
Średnia prędkość: | 15.20 km/h |
Liczba aktywności: | 33 |
Średnio na aktywność: | 105.84 km i 11h 22m |
Więcej statystyk |
Braniewo -Sępopol
-
DST
103.80km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria WYPRAWA
Jantar - Braniewo
-
DST
102.60km
-
Teren
10.00km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria WYPRAWA
Tczew - Jantar
-
DST
52.00km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria WYPRAWA
Częstochowa
-
DST
88.30km
-
Teren
3.00km
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do celu
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje, WYPRAWA
Częstochowa
-
DST
158.00km
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kilka dni wolnego wskoczyło
Wypadło na Częstochowę
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje, WYPRAWA
Epilog
-
DST
138.60km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Koniec mini wyprawy
Wcale nie było lżej niż wczoraj
Powiedzmy że się wyspałam ale...
Drugi raz w mojej bikowej jeździe ,zaliczyłam całkowity dystans pod wiatr :(
Tym razem może było lepiej bo przecież, muszę dziś wrócić do domu, jutro do pracy z samego rańca
To trzymało na duchu :D
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje, WYPRAWA
Po okolicy
-
DST
10.40km
-
Teren
2.00km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje, WYPRAWA
Walka ze słabością
-
DST
165.60km
-
Teren
5.00km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Warszawa Zachodnia - Łódź - Tarczyn
Dużo by pisać co ujrzałam po ciemku :O :D
Np : w Grodzisku Mazowieckim , w parku ,zauważyłam pomiędzy kroplami deszczu jakąś podświetloną postać
W nosie że siąpi, ważniejsza ciekawość :)
Odpoczywa na swoim Opty :)
Do rana przetrwałam jakoś
Może strach przed ciemnością popychał mnie , dodawał wiatru w płuca
Przecław
Dziwne miasteczko, odebrałam jako zapomniane przez rządzących , smutne
Dalej dostałam doła
Przygotowałam się prawie idealnie
Prawie, bo przecież trzeba mieć jakiś, margines błędu
Tym razem mój margines, miał długość południka :(
Ale ten się nie myli , kto nic nie robi
Następnym razem przed mini wyprawą może, nie wyśpię się ale chociaż ,dostatecznie wypocznę
Takie miałam pomysły po drodze że głowa mała
Kuźwa...już w rowie , chciałam się kłaść :D
A z drugiej strony wcale to nie śmieszne
Człowiek w desperacji może....góry przenosić...tak myślę :)
Łódź deczko mnie ocuciła
Dwa światy
Jeszcze ją odwiedzę kiedyś
Jest inna , różni się od innych stolic ale chyba to dobrze :)
Dojechałam do Tuszyna
Mimo wszystko , dałabym chyba radę do Piotrkowa ale strach przed długim weekendem , zrobił swoje i oczywiście MEGA zmęczenie
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje, WYPRAWA
Dzień czternasty
-
DST
130.60km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czekaj-Skarżysko-Kamienna
Ostatnia prosta :D
Pobuszowałam po Kielcach , jak nigdy
Mam jeszcze dwa kupony do KFC na żer za free, do domu jeszcze ponad cztery dychy, wypadałoby się trochę wzmocnić :)
Żar leje się z nieba ale ja nieugięta :D
Finisz !!
Mysz , szczęśliwa po raz trzeci !! :)
Kategoria WYPRAWA, FRANCUZEM
Dzień trzynasty
-
DST
118.80km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powrót do domu ale wyprawy ,ciąg dalszy
Malec-Czekaj
W połowie wyprawy, przyszło mi oczywiście do głowy aby iść na łatwiznę i podjechać do domu PKP
Po przekroczeniu granicy woj. Świętokrzyskiego , zmieniłam zdanie
Jeszcze jeden nocleg i jestem w domciu
W sumie mogłam ciągnąć jazdę ale po co ?
Nikt na mnie nie czeka, mam czas
Mega odpoczęłam fizycznie i psychicznie w zajeździe "Złota Rybka"
Kategoria WYPRAWA, FRANCUZEM