Paplanina :)
| Dystans całkowity: | 262.50 km (w terenie 3.00 km; 1.14%) |
| Czas w ruchu: | 01:23 |
| Średnia prędkość: | 15.04 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 35.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 7 |
| Średnio na aktywność: | 37.50 km i 1h 23m |
| Więcej statystyk | |
Zbiorówka
-
DST
93.70km
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tylko do pracy i z...
OSĘ powiesiłam dziś pod daszkiem ,jutro postaram się skleić dętkę
kiedyś musi być ten pierwszy raz. Muszę być coraz bardziej samodzielna . Jeżdżę KROSSEM. We wtorek pomyślałam , że pojadę gdzieś po pracy,że wydłużę sobie drogę powrotną. Chyba tylko pięć km wydlużylam. Straciłam ochotę na dalszą czy dodatkową jazdę. Mam nadal cyklozę tylko deczko przygasła wraz ze zmianą czasu na zimowy. Mam nadzieję, że bliżej wiosny będzie tylko lepiej,znów poczuję wiatr w szprychach. W moim życiu,jak z tą jazdą czyli spokój .Lepiej być nie może .
Zmykam na jakiś czas z bloga. Będę wpadać od czasu do czasu. Szykuję powoli plan wyprawowy. Trochę jeszcze km zostało wzdłuż granic Polski
Kategoria Gdzie mnie zawieje, Paplanina :), Praca i po mieście
Laba? : D
-
Aktywność Chodzenie
Dzień bez roweru :O
Zrobila się heca
Jeden do mnie od razu... z imienia i nazwiska, czerwcowe zasługi!!!
Wryło mnie w twarde siedzenie:D
Kamil dał mi cynk na chyba,dobrego mechanika bikowego
Kazał do niego napisać , z moją sprawą
Bo ja potrzebuję chłopa!!!
Który ...zajmie się moimi maszynami ! :D
Kategoria Paplanina :)
Piątunio :)
-
DST
16.90km
-
Teren
1.00km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i z...
Drugi etap miał być na piechotę
Plan pokrzyżował deszcz
Przecież na "Galę" "P.... nie przyjdę ubłocona po pachy :D
Ostatecznie Osę zostawiłam pod Dino :D
Dziś finał, dekoracja RSP w moim mieście
Chyba nie byłoby opcji aby mnie nie było, na niej :)
Do swojej pasji dokładam się z całego serca
Jeśli dochodzi motywacja...skrzydła wyrastają :)
Przejmuję się docinkami
Tym razem , gdzieś w tle ...nie nie przejmuję się :)
Kategoria Praca i po mieście, Paplanina :)
Rozmyslenia
-
DST
14.70km
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mam trochę przejechanych ostatnio km ale nie mam weny do wpisywania
Tomq nie zachował się do końca jak facet z jajami
Mysz została na lodzie
Jak to znajomi radzą...pierś do przodu i głowa do góry!!:)
Kategoria Praca i po mieście, Paplanina :)
Mam to co chciałam :D
-
DST
90.00km
-
Sprzęt TRANSPORTER
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najlepsi i chyba najstarsi bikerzy w mieście :P :D
Kategoria Paplanina :), Praca i po mieście
Uziemiona
-
DST
3.50km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od jakiegoś czasu zaczęłam się dziwnie czuć
Uścisk w piersiach , delikatne dreszcze, na podjazdach męczyłam się bardzo szybko
W środę, wyszłam wcześniej z pracy, powiedziałam szefowi ,że chyba coś mi dolega
Nie był z tego faktu zadowolony, zwłaszcza że święta tuż!
Do wieczora leżałam nieżywa
Doszła gorączka , kaszel i różne inne dolegliwości, po których stwierdziłam , że chyba już jestem stara :(
Zadzwoniłam do lekarza rano
Po krótkiej rozmowie z pielęgniarką , usłyszałam ,że mam przyjść do izolatki, że lekarz osobiście musi mnie zbadać
Zwlokłam się, jeszcze mogłam.Zjechałam do miasta bo z górki, na powrocie już było prowadzenie bo brak sił
Krótko było
Szybki test
Wynik na COVID -dodatni
Pani wraca do domu i czeka na telefon ode mnie
Do 10-tego kw.zwolnienie lekarskie, syrop na kaszel, antybiotyk bo święta się zbliżają
gdyby się pogorszyło to dzwonić w święta na pogotowie
Dziś już więcej siły mam ale i tak lipa
Przez kilka dni leżałam w łóżku 23h na dobę , bez ochoty na jedzenie czy picie ale się zmuszałam bo czułam że, robię się coraz słabsza
Przejście do toalety to istny tor przeszkód, z helikopterem w głowie
Upierdliwy kaszel, który nie daje spać w nocy, ból ucha i cała masa innych trolli, przez których nie mam ochoty na nic
Co dzień krok do przodu ale i pół do tyłu
Bardzo to wychodzenie na prostą powoli idzie
Mam nadzieję że jutrzejszy dzień będzie tylko do przodu :)
Dużo zdrowia wszystkim życzę! :)
Kategoria Paplanina :)
Po mieście ...
-
DST
22.90km
-
Teren
2.00km
-
Sprzęt TRANSPORTER
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak , jak zapowiadali ...
Po południu ...temp. w dół i opady
Opady a może raczej zroszenie , nie przeszkodziły pojeździć po mieście
w końcu...:D
Po kilku pieszych dyszkach , po Wawie , to był miód na me obolałe stopy
Tomasz się deczko śmiał ze mnie
Ciebie bolą ? ..to mnie powinny bardziej !
ZONK !!!
Może zostawię to bez komentarza..
A tak na marginesie
Tomasz pobiegł Nocny Półmaraton Praski , z całkiem dobrym czasem :)
On biega i chodzi codziennie , ja tylko tyle , że połażę w pracy
Ja jestem rowerem ..od pasa w dól
Stopy maja prawo boleć...
Kategoria Gdzie mnie zawieje, Paplanina :), Po mieście i nie tylko
Wariatka :)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś bez kilometrów
Mam nadzieję , że jutro kilkaset podam :)
Prawie gotowa :) © mysza
Kategoria Paplanina :)
Wszystkiego najlepszego !!! :)
Wesołych Świąt i Lepszego Nowego Roku 2017-tego dla wszystkich mnie odwiedzających !! :D
Takie ozdoby są u mojej mamy :)
Kiedyś i ja zrobię sobie taki łańcuch, gwiazdę ze złotka , z lat dziecinnych już mam :)
Znalazłam ją w jakimś małym sklepiczku z drobiazgami :)
Kategoria Paplanina :)
MAM TO W 4-ERECH LITERACH !!!!!!
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ktoś mi zarzucił , że nie akceptuję zaproszenia do ZNAJOMYCH !!!!!
Nie wszyscy "ZNAJOMI " to moi znajomi
Nie nabijam statystyk ilości km, znajomych itd....
Mam to w ....czterech literach !!!!!
Uważam za znajomego kogo chcę !...i szanuję kogo zaakceptuję !!!!!
Kategoria Paplanina :)
