FRANCUZEM
| Dystans całkowity: | 11627.79 km (w terenie 1438.50 km; 12.37%) |
| Czas w ruchu: | 258:45 |
| Średnia prędkość: | 17.48 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 71.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 61192 m |
| Liczba aktywności: | 147 |
| Średnio na aktywność: | 79.10 km i 3h 51m |
| Więcej statystyk | |
Nie miałam tyle w planie
-
DST
93.60km
-
Temperatura
4.0°C
-
Podjazdy
450m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie planowałam na dziś dużo km. Dojazd do dworca w stolicy i z dworca w Skarżysku do domu.
Aga kilka dni temu kupiła mi bilet powrotny z Wa-wy do S-ka. A że w Kolejach Mazowieckich nie płacisz za rower to nie było dodatkowego tematu.
Miało być prosto do Skarżyska , bez przesiadek.
Już na peronie się zaczęło.
Pani przez głośnik , zapowiedziała, że w Strzyżynie do Radomia będzie komunikacja zastępcza.
ZONK!
Dużo pociągami nie jeżdżę, obycia nie mam , zaufałam córce bo nie raz już bilety kupowała ale oczywiście bez roweru. Nie mam broń boże do niej żadnych pretensji
Drugi ZONK był w trakcie rozmowy z konduktorem.
Powiedział , że w komunikacji zastępczej , nie uwzględniają rowerów.
No przecież , ja też pasażer.. bilet mam itd...
Zażartowałam nawet ,że skoro do Wawy przejechałam prawie 160km to i w razie czego te kolejne kilkadziesiąt też dam radę.
Myślałam oczywiście w duchu , że pan z podstawionego autobusu, który spokojnie mógłby mnie zabrać z rowerem, bo był jakby autobus miejski okaże się człowiekiem.
Niestety ..mimo interwencji konduktora i nawet gościa z obsługi koleii . okazał się bezdusznym , służbistą i sk...em.
Tak mocno napiszę!
W dupie to miał, że ja prawie 100km zapieprzać muszę do domu
Gdybym miała tupet , inaczej by się to skończyło
Autobus odjechał a ja zostałam sama w czarnej dziurze :/
Tak jakbym była przygotowana na taką sytuację
Parę groszy jeszcze w kieszeni. Bidon pełny. Telefon na ful naładowany i aby do cywilizacji :)
Tak pisałam wczoraj , że nudy na trasie itd...
Momentami z duszą na ramieniu jechałam.
Obcy teren .
Wiadomo , po zimie jakieś leje w asfalcie mogą być. Niby światła dobre mam ale....i kilka zwierzaków przebiegło mi przez drogę :|
W Radomiu zrobiłam popas na stacji benzynowej.
Dalsza droga , w gębę wind i drobny deszczyk .
Jaki morał z dzisiejszego dnia?
Jak się nie przewrócisz , to się nie nauczysz
I dobrze , że mam cyklozę
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Do Warszawy:)
-
DST
157.80km
-
Temperatura
6.0°C
-
Podjazdy
530m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Radom
Białobrzegi
Grójec
Warszawa
Trudno było mi się zdecydować, patrząc na aurę za oknem , jechać 100% rowerem, czy iść na łatwiznę i podjechać pociągiem.?
Zerknęłam na rozkład jazdy PKP i żadna opcja mi nie pasowała. Nie patrząc na gęstą mżawkę. Dojechałam jakoś ,nie wymiękłam.Od Radomia do Grójca wiatr w gębę . Momentami i słońce spojawiło. Jutro powrót pociągiem do domu. Psychicznie chyba bym się wykończyła, nie lubię tak długich i płaskich odcinków.
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Powrót do domu
-
DST
257.80km
-
Czas
14:30
-
VAVG
17.78km/h
-
VMAX
51.70km/h
-
Podjazdy
2645m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sama z pewnością do domu wróciłabym pociągiem.
Tomq nawet o tym słyszeć nie chciał
Końcówka była najgorsza
Nad ranem temp spadła do -2
Nie zmarzłam bo miałam w sakwie cichy w razie czego ale wynikły inne trudności
Ostatnie dwa km jechałam ze łzami w oczach
Nie mówię nie ,takim długim i trudnym technicznie wyprawom ale muszę trochę odpocząć...do wiosny przynajmniej ;)
Zjazd do Limanowej © mysza
Prawie jak na torze F1 :D © mysza
Wisła w Górce :) © mysza
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Dookoła jeziora
-
DST
52.70km
-
Czas
03:42
-
VAVG
14.24km/h
-
VMAX
58.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Podjazdy
910m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krościenko
zawijka w Dębnie
Niedzica
Sromowce Wyżne
Jezioro Czorsztyńskie zaliczone :)
Zamek w Niedzicy © mysza
Fota musiała być :) © mysza
Długi podjazd w Sromowcach Wyżnych © mysza
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Z sakwami
-
DST
283.00km
-
Czas
16:13
-
VAVG
17.45km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Podjazdy
3170m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Skarżysko
Raków
Czchów
Rożnów
Gródek nad Dunajcem
Nowy Sącz
Krościenko nad Dunajcem
Pierwsza wyprawa z sakwami i jak na razie ostatnia w tym roku. Leżę w pokoju obolała a przecież trzeba jakoś wrócić
Towarzystwo łysego :) © mysza
Nad J.Czchowskim © mysza
Dunajec © mysza
Obowiązkowy postój w Tylmanowej © mysza
Prawie u celu :) © mysza
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Z Małgą
-
DST
65.20km
-
Teren
1.00km
-
Czas
03:45
-
VAVG
17.39km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałam z Małgą do Orońska
Poszłyśmy na kebsa
Po powrocie do domu zmiarkowałam się że nie mam portwelika z dowodem i kilkoma groszami
Pojechałam z teściem w nadziei , że odzyskam go
Niestety Turek nic na ten temat nie wiedział, nikt mu żadnej zguby nie oddawał :(
Mysz w parku ,w Orońsku © mysza
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Kolejna sierpniowa setunia
-
DST
113.40km
-
Teren
3.00km
-
Czas
05:22
-
VAVG
21.13km/h
-
VMAX
51.00km/h
-
Podjazdy
750m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak mi się zdaje ,że to ostatnia w tym miesiącu setka a na pewno ostatnia popracowa.
Wyjechałam kilka minut po 16-tej, temp 26 stopni
Do domu dojechałam po 21-szej kilka minut, temp....13-ście
Poczułam różnicę !
S-ko
Starachowice
Brody Ilżeckie
Iłża
Florencja ;)
Wierzbica
Szydłowiec
domuś :D
Brody Iłżeckie © mysza
Widok z baszty © mysza
Perełka na trasie :) © mysza
Kocham takie perełki na płaszczyznach
Wolałabym podjazd ale to zostawię na następny raz :)
W stronę zachodzącego słońca :) © mysza
Tam byłam :) © mysza
Wierzbica © mysza
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Pokibicować
-
DST
78.30km
-
Teren
33.00km
-
Czas
05:00
-
VAVG
15.66km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Podjazdy
880m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejna edycja MTBCROSS MARATON ŚLR
Bodzentyn
Blisko domu , więc pojechałam kibicować
Na moim 12-tym km wbiłam się na trasę MASTERA.
Na 24-tym pojawił się FAN
Odcinek ten nie wpadł w mój gust
Było płasko i pełno ku...dołków ze śmierdzącą wodą
Wjeżdżając na trasę FAMILII, musiałam już uważać bo zaczęli nadciągać harpagany z FANA. Nie chciałam przeszkadzać jednym i drugim. Kilka ostatnich km postałam w cieniu i kogo poznałam temu dodawałam otuchy :)
Do Bodzentyna zjechałam asfaltem , nie chciało mi się jechać w tumanach kurzu
Spotkałam się ze znajomymi , pogadałam i wróciłam do domu bardzo zmęczona
https://www.runtastic.com/pl/uzytkownicy/df1b1f0d-8425-32b7-5a53-65dc85afb9df/aktywnosci-sportowe/8966aab5-2a71-4a96-a5f3-4dd2ab3c847d
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Seteczka :D
-
DST
103.33km
-
Teren
22.00km
-
Czas
05:20
-
VAVG
19.37km/h
-
VMAX
52.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Podjazdy
940m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze

Kolejna , wymęczona setka :) © mysza
Sama sobie :) © mysza
Mysza paczy sie na kaczuchy :) © mysza
Kolejna wypocona seteczka :)
Małga wyjechała w pierony na kilka dni
Z Tomq szukamy zaczepki
Musiałam ze zbędnym czasem coś zrobić
Łazy
Ciechostowice
Odrowąż
Stąporków
Końskie
Niebo
Piekło
Bliżyn
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Seteczka :D
-
DST
106.90km
-
Teren
7.00km
-
Czas
05:03
-
VAVG
21.17km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Podjazdy
950m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Plan tkwił w głowie już od kilku dni
Problem to jego realizacja
Leń wlazł mi z samego rana na plecy ale po ugotowaniu i wszamaniu rosołu, pognałam w odpowiednim kierunku :)
Szydłowiec
Chlewiska
Stąporkow
Mniów
Samsonów
Występa
Suchedniów
Setka pękła i przewyższenia zacne, mimo iż na aż takie się nie nastawiałam :)
Nowa kładeczka w Chlewiskach © mysza
Antoniów © mysza
Wakacje na luzie :D © mysza
Trochę szutru nie zaszkodzi © mysza
Zalew Rejów © mysza
Seteczka :D © mysza
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje






