Gdzie mnie zawieje
Dystans całkowity: | 42692.23 km (w terenie 6981.50 km; 16.35%) |
Czas w ruchu: | 728:56 |
Średnia prędkość: | 19.26 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.81 km/h |
Suma podjazdów: | 190875 m |
Suma kalorii: | 4440 kcal |
Liczba aktywności: | 720 |
Średnio na aktywność: | 59.29 km i 3h 52m |
Więcej statystyk |
Po obcym terenie :)
-
DST
47.10km
-
Teren
15.00km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Gdzie mnie zawieje, FRANCUZEM
Połówka
-
DST
50.90km
-
Teren
1.00km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak sobie wyliczyłam , wytyczając trasę
Na tyle miałam ochotę
Wiatr dziś spokojniejszy
Szydłowiec-Jagodne i przez Kamienną do domu
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Bardzo wietrzna setka
-
DST
106.50km
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wietrznie i mokro momentami
Gdy nadciągnęły szare chmury , temp. spadała o 6-7 stopni
Nie wzięłam ze sobą wiatrówki , więc momentami chłód czułam po plecach
Skarżysko-Chlewiska-Wieniawa-Orońsko-Szydłowiec- Skarżysko
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Ciemna strona motywacji
-
DST
55.00km
-
Teren
7.00km
-
Temperatura
32.0°C
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Za każdym razem gdy jadę do mamy , coraz bardziej zarysowuje się ścieżka rowerowa w kierunku Św. Barbary
Nie jestem zwolenniczką ścieżek rowerowych ale jak już muszą być , to niech będą wylane asfaltem
Na powrocie ściganie z niedzielnymi rowerzystami
Oczywiście wymiękli ale usłyszałam tekst od jednego
Dogoniłem"Ciemną stronę motywacji"- zrównał się ze mną i wrócił do kolegów :D
Może zobaczył że ja nie nastolatka :P
Głupio mu było :D
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Dzień szósty
-
DST
94.20km
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przyszedł czas samotnej jazdy
Wyjechałam ok 11-tej
Przykro było się rozstać z sympatycznym kompanem :)
Jurku, dziękuję za towarzystwo
Mam nadzieję że , kiedyś uda nam jeszcze pojeździć razem :)
Nie nastawiałam się na dotarcie do głównego celu , czyli Trójstyku
Jeszcze dosyć płasko
Nocleg w Radomierzycach , w Starym Młynie, prawie za free
Rozbiłam namiot na środku ogrodu , pod jabłonią
Kibel z serduszkiem i mycie szlauchem :D
Pod koniec dnia załapałam się na imprezę
Na dobry wieczór, dali mi kiełbachę z ogniska i chcięli wlać szklanę wódy :D
Fajne towarzystwo ale trzeba iść spać
Cichaczem opuściłam towarzystwo, żegnając się tylko z sąsiadkami :)
Noc dosyć chłodna ale bez bolesnych niespodzianek :)
Nowe Czaple-Potok -Przewóz -Gozdnica -Pieńsk -Zgorzelec -Radomierzyce
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
Do pracy i z....
-
DST
47.30km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:10
-
VAVG
21.83km/h
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trochę dłuższa droga, miała być dziś do pracy
Pół h później wyjechałam , niż planowałam.
Nie żałuję , odbiłam na powrocie z pracy :)
Pojechałam przez las od strony Bernatki do Rajdowej
Kategoria Gdzie mnie zawieje, Praca i po mieście
Start
-
DST
27.60km
-
VMAX
43.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kilka minut po północy kilkuosobową grupą ,rozpoczęliśmy zbieranie kilometrów dla naszego miasta w rywalizacji,
Rowerowa Stolica Polski a tym samym, każdy indywidualnie walczy o najlepsze miejsce w mieście, pośród bikerów
To mój trzeci start
Dwa razy byłam najlepsza, pośród kobiet
W tym roku czuję ,że będzie trudniej zdobyć najwyższe miejsce na podium
Z pewnością tak łatwo się nie poddam :)
Świetliki :)
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Suchedniowski Rajd Rowerowy
-
DST
51.80km
-
Teren
32.00km
-
VMAX
45.00km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Podjazdy
609m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tego mi było trzeba dziś
Suchedniowski Rajd Rowerowy
Nie pamiętam kiedy tak dobrze się czułam na rowerze
30km BTB oczywiście wybrałam
Wszystko tam było co ja lubię najbardziej
Dumna z siebie bardzo bo jadąc pośród panów ,na podjazdach nie podchodziłam z buta, co niektórzy panowie to robili : )
Na zjazdach też się nie oszczędzałam , chociaż w głowie miałam myśl....wywalisz się, nabawisz się kontuzji i nici z wyprawy
Żądza zjazdu wyła większa. Dupą po tylnym kole ale zjeżdżałam :P
Momentami czułam się jak na maratonie i do samego końca miałam siłę w nogach i płucach
Przed startem i po, spotkałam się z chłopakami z dawnych Teamów
Miło mi było gdy podchodzili do mnie i zagadywali, powspominaliśmy trochę, życzyli mi powodzenia w wyprawie. Nawet kilku zauważyło , że nie mam już Myszy na kierze
Zniknęły Myszy .
Ja ,Myszą nadal jestem, zmieniam się, staram wychodzić z cienia, powoli staram się być otwarta na ludzi ale do tego potrzeba czasu.
Może go teraz więcej znajdę ? :)
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Do mamy :)
-
DST
41.30km
-
Teren
7.00km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
W przeddzień Dnia Mamy do mamy :)
Od trzech lat , przed wyprawą staram się ją odwiedzić
Wybrałam chyba najgorszą porę dnia
Padało przez całą drogę
Budowa ścieżki rowerowej i nowej nawierzchni dla aut w rozkwicie :)
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Testowanie FRANCUZA
-
DST
41.80km
-
Teren
10.00km
-
VMAX
46.00km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
FRANCUZ, w końcu poskładany do kupy
Dostał sporo nowych części
Przeciorałam go trochę po szutrach i górkach
Z napędem wszystko ok , nowe , węższe oponki nie szumią jak ich poprzedniczki :D
Jutro wyczyszczę go dokładnie i powoli zacznę się pakować
Za dwa tygodnie będę w Świnoujściu
Jak ten czas szybko leci
Chłodno dziś , wiatr bardzo nie przeszkadzał, może dlatego że, spory dystans przejechałam pośród drzew ? :)
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje