mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:1044.21 km (w terenie 178.00 km; 17.05%)
Czas w ruchu:49:27
Średnia prędkość:19.34 km/h
Maksymalna prędkość:73.76 km/h
Suma podjazdów:8885 m
Liczba aktywności:34
Średnio na aktywność:30.71 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Zbiorówka z dwóch dni

  • DST 13.10km
  • Czas 00:47
  • VAVG 16.72km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt DOSTAWCZAK
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 maja 2013 | dodano: 22.05.2013

Zbiorówka z dwóch dni czyli 2 razy zmuszona byłam jechać Dostawczakiem do przychodni zarejestrować Agę do lekarza. Wczoraj się nie udało,facetka przede mną wzięła ostatni numerek do mojej p.doktor. Dzisiaj już miałam więcej szczęścia. Jutro Aga idzie na badania a w piątek z wynikami znów do przychodni ...później zobaczymy co dalej.


Kategoria Po mieście i nie tylko

Ucieczka przed kataklizmem :D

  • DST 88.55km
  • Czas 03:59
  • VAVG 22.23km/h
  • VMAX 55.73km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 770m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 maja 2013 | dodano: 21.05.2013

Znów pogoda popsuła mi plany. Z drugiej strony miałam tylko jechać na Występę i "baypasy". Dojeżdżając do celu pomyślałam sobie że dam radę pojechać setkę. W łepetynie od razu ustaliłam sobie plan.
-KLONÓW
-DOLINA MARCZAKOWA
-MASŁÓW
-ŚW.KATARZYNA
-KAKONIN
-ŚW.KRZYŻ
-NOWA SŁUPIA
-PAWŁÓW
-STARACHOWICE
-PARSZÓW...i do domu.
Niestety plany poszły się bujać. Wjechałam na szczyt Doliny Marczakowej i stwierdziłam że z planów nici :( Dookoła zaczęły zbierać się chmury burzowe a na Św. Krzyżu już lało.
Masłów,Ciekoty i dotarłam do Św.Katarzyny. Wypiłam szybko mocną czarną kawę ,zjadłam hot-doga i już było czarno dookoła. W Bodzentynie zaczęły już mnie delikatnie straszyć duże krople deszczu. Zastanawiałam się czy czasem nie skręcić do kogoś na podwórko i schować się pod dach. Przejechałam kilkaset metrów i przestało straszyć tylko co jakiś czas słychać było trzaskające pioruny. Jakieś 3km od Bodzentyna zatrzymałam się na chwilę zobaczyłam że za mną jest czarne niebo i taka sama czarna ściana deszczu. Z duszą na ramieniu dotarłam do Barbary. Burza zatrzymała się nad Bodzentynem i Pasmem Klonowskim .Docierając do Suchedniowa zobaczyłam że chmury się porozrywały. Do domu przyjechałam sucha...prawie sucha. Pół godziny przed moim przyjazdem w Skarżysku była ulewa i tym samym asfalt był mokry więc trochę wody z tylnego koła(mimo że miałam błotniki) polało mi się na plecy :D

Zjazd z Doliny Marczakowej. Chmury burzowe podążające w stronę Skarżyska © mysza

Doliną Lubrzanki © mysza

W tle G. Miejska w Bodzentynie © mysza

Nadciągający kataklizm © mysza


Kategoria Gdzie mnie zawieje

Odważna czy bezmyślna ? Chyba to drugie...

  • DST 30.56km
  • Czas 01:19
  • VAVG 23.21km/h
  • VMAX 49.22km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 320m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 maja 2013 | dodano: 21.05.2013

Gdybym pół godziny wcześniej wyjechała zaliczyłabym suchy trening i kilkadziesiąt km więcej. Wystartowałam dopiero po 18-tej. Z daleka widziałam już zbliżające się czarne chmury ale miałam nadzieję że popłyną sobie gdzieś w bok precz.Po 15-tu km w tym 12 to leśne,asfaltowe przeciwpożarówki, dotarłam do Huciska, stanęłam na samym szczycie i zobaczyłam co mnie czeka w drodze powrotnej.
Zjeżdżając poczułam na sobie pierwsze krople a za chwilę jakby ktoś zaczął wodę z wiadra wylewać na mnie. W połowie drogi pierdyknęło blisko mnie. Zatrzymałam się na chwilę,wyłączyłam telefon,zdjęłam okulary aby lepiej widzieć i w długą...Dotarłam do siódemki i poczułam się jakbym już w domu była.

Kierunek---paszcza lwa :( © mysza


Kategoria Trening MTB szosa

Po mieście

  • DST 16.40km
  • Czas 00:57
  • VAVG 17.26km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Sprzęt DOSTAWCZAK
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 maja 2013 | dodano: 21.05.2013


Kategoria Po mieście i nie tylko

Trening terenowo-szosowy

  • DST 75.74km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:39
  • VAVG 20.75km/h
  • VMAX 50.64km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 740m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 maja 2013 | dodano: 20.05.2013

Niedziela...czyli na sam początek rosół :D.
3tyg. chyba go nie jadłam, bo albo maraton albo praca.
Cieplutki...pachnący ...z dodatkiem lubczyku ...z makaronem robionym własnoręcznie na stolnicy :)
Po 18-tej wybrałam się dopiero na jazdę.
Na początek wybrałam sobie zjazdy i podjazdy w lesie koło szpitala.
Okrążyłam Bernatkę i Rejów.
Zaliczyłam Kilińskiego i Kruka.
Podjazd w Jęgrznej- okazało się że nie taki diabeł straszny.
Nowy odcinek w Goździe.
Występa.
W Ostojowie Tomq do mnie dołączył i dosyć szybkim jak na Myszę tempem ok 30...wróciliśmy do Skarżyska.
Księżyc już świecił.
Usiedliśmy na ławce na podwórku.
Sączyliśmy piwo z sokiem.
Lubię takie chwile...a jest ich tak mało...wiecznie jesteśmy zalatani...zajeżdżeni...

Kawałeczek trasy treningowej-zjazdy i podjazdy są nieopodal :) © mysza

W najbliższym czasie przebiegnie tędy kolejny odcinek S-7 © mysza

Po prawej,po lewej lub środkiem :) © mysza

Na wiadukcie w stronę ul. Kilińskiego © mysza


Kategoria Gdzie mnie zawieje

Do pracy i z...

  • DST 13.75km
  • Czas 00:45
  • VAVG 18.33km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt DOSTAWCZAK
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 maja 2013 | dodano: 20.05.2013


Kategoria Praca i po mieście

Do pracy i z...

  • DST 12.60km
  • Czas 00:43
  • VAVG 17.58km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 122m
  • Sprzęt DOSTAWCZAK
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 maja 2013 | dodano: 17.05.2013


Kategoria Praca i po mieście

Do pracy a po pracy...w teren.

  • DST 90.47km
  • Teren 10.00km
  • Czas 04:06
  • VAVG 22.07km/h
  • VMAX 51.63km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 750m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 maja 2013 | dodano: 17.05.2013

S-KO-SUCHEDNIÓW-MICHNIÓW-KRZYŻKA-PODŁAZIE-ZAGÓRZE-ZAJAMNIE-JĘGRZNA-WYSTĘPA-ZAGNAŃSK-SAMSONÓW-SZAŁAS-ODROWĄŻ-BLIŻYN-S-KO

Początek tułaczki, czyli wśród Michniowskich pól © mysza

W kierunku Podłazia © mysza

Fragment ubiegłorocznej trasy maratonu MTB ŚLR z Suchedniowa © mysza

Autofota :) © mysza

Gdzieś na granicy Zajamnia i Jęgrznej. Oczywiście musiałam sprawdzić czy jest echo. BYŁO ! :D © mysza

Cień w tunelu :) © mysza

Ostatnia fotka na trasie czyli Odrowąż © mysza


Kategoria Gdzie mnie zawieje

Do pracy i z...

  • DST 13.70km
  • Czas 00:45
  • VAVG 18.27km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt DOSTAWCZAK
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 maja 2013 | dodano: 17.05.2013

Parująca Kamienna © mysza

Wybryk natury ! ? :D © mysza


Kategoria Praca i po mieście

Do pracy iz...

  • DST 32.64km
  • Teren 16.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 23.04km/h
  • VMAX 46.20km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 maja 2013 | dodano: 14.05.2013

Trening szosowo -terenowy do pracy i z ...KROSSEM.
Myślę że średnia nie wyszła źle.
Drugi punkt kontrolny czyli wyjazd z lasu na Kruku 38:30-jest dobrze.
Dojeżdżając do krzyżówek w Suchedniowie stwierdziłam że mam bardzo mało czasu.
Pół h aby dojechać do pracy.
Zmiana planów.
Nie poszłam na łatwiznę,wolałam się trochę spóźnić. Wybrałam pośrednią trasę.
Więcej szutru niż asfaltu. Do pracy przyjechałam na styk ze średnią 23,40 :D
Po pracy prościutko do domu. No może nie tak znowu prościutko bo 70% pod górę i pełno skrzyżowań...zakrętów :)


Kategoria Trening MTB szosa