mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Trening terenowo-szosowy

  • DST 75.74km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:39
  • VAVG 20.75km/h
  • VMAX 50.64km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 740m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 maja 2013 | dodano: 20.05.2013

Niedziela...czyli na sam początek rosół :D.
3tyg. chyba go nie jadłam, bo albo maraton albo praca.
Cieplutki...pachnący ...z dodatkiem lubczyku ...z makaronem robionym własnoręcznie na stolnicy :)
Po 18-tej wybrałam się dopiero na jazdę.
Na początek wybrałam sobie zjazdy i podjazdy w lesie koło szpitala.
Okrążyłam Bernatkę i Rejów.
Zaliczyłam Kilińskiego i Kruka.
Podjazd w Jęgrznej- okazało się że nie taki diabeł straszny.
Nowy odcinek w Goździe.
Występa.
W Ostojowie Tomq do mnie dołączył i dosyć szybkim jak na Myszę tempem ok 30...wróciliśmy do Skarżyska.
Księżyc już świecił.
Usiedliśmy na ławce na podwórku.
Sączyliśmy piwo z sokiem.
Lubię takie chwile...a jest ich tak mało...wiecznie jesteśmy zalatani...zajeżdżeni...

Kawałeczek trasy treningowej-zjazdy i podjazdy są nieopodal :) © mysza

W najbliższym czasie przebiegnie tędy kolejny odcinek S-7 © mysza

Po prawej,po lewej lub środkiem :) © mysza

Na wiadukcie w stronę ul. Kilińskiego © mysza


Kategoria Gdzie mnie zawieje


komentarze
mysza71
| 21:30 środa, 22 maja 2013 | linkuj W poniedziałek poczułam chwile grozy...jadąc jedną przeciwpożarówką zobaczyłam dwa zwierzaki biegnące w moją stronę. Zatrzymałam się i w pośpiechu wyjęłam gaz z nogawki. Okazało się że to jakieś szwendające się burki...z daleka wyglądały jak małe wilczki. Przebiegły obok mnie,łypnęły oczyskami a mnie ulżyło i pojechałam dalej.
Wilków chyba w naszej okolicy nie ma ale strach ma wielkie oczy ! :)
Anjaaa
| 21:33 wtorek, 21 maja 2013 | linkuj To życzę, żeby nie było takiej okazji :) Ani żadnych dzikich zwierzów szeleszczących w ukryciu :)
mysza71
| 06:39 wtorek, 21 maja 2013 | linkuj Takie krzaczory rosną kilkaset metrów ode mnie :) W razie czego staram się mieć zawsze gaz przy sobie. Mam nadzieję że nie będę miała okazji go użyć. Na korzenie i kamienie mam grube oponki :)
Anjaaa
| 09:51 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj Kobieto, gdzie Ty się włóczysz po krzakach :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!