mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

KROSSEM 2017

Dystans całkowity:2527.28 km (w terenie 811.00 km; 32.09%)
Czas w ruchu:74:36
Średnia prędkość:17.41 km/h
Maksymalna prędkość:71.65 km/h
Suma podjazdów:25772 m
Liczba aktywności:54
Średnio na aktywność:46.80 km i 3h 06m
Więcej statystyk

Jebło mi sie dziś :/

  • DST 66.50km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:47
  • VAVG 17.58km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 900m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 sierpnia 2017 | dodano: 17.08.2017



Plan na dzis to okolice niedzielnego maratonu
Niby okolice znajome ale jest okazja, więc kawałek przejechać się trzeba
Zjazd do Radkowic
Zjazd do Radkowic © mysza
Niby nie głęboko ale pietra miałam
Niby nie głęboko ale pietra miałam © mysza
Myszy
Myszy © mysza
Kilka nowych ścieżek zaliczyłam
Będąc na trasie oznakowanej , mimo wszystko miałam delikatnego pierta, aby żaden dziki zwierz mnie nie napadł :/ :p
Na niedzielnej trasie maratonu
Na niedzielnej trasie maratonu © mysza
Jebłam :(
Jebłam :( © mysza
Na drugim zjeździe niestety zaliczyłam glebę , nie miałam szans z długą kłodą :(
Nie było innej opcji :P
Nie było innej opcji :P © mysza
Krew się trochę polała ale ,,,popiecze i przestanie do niedzieli :)


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017

Czyżby wilki ?!

  • DST 50.80km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 18.47km/h
  • VMAX 50.70km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 sierpnia 2017 | dodano: 08.08.2017


Plany moje dziś zmieniły wilki
Tak mi się przynajmniej zdaje bo psy  w środku lasu? Gdyby biegły drogą to pomyślałabym, że psy ale ona przecięły mi drogę czyli z chaszczy w jeszcze gorsze chaszcze. Ok 150-ciu metrów były ode mnie. W pewnym momencie myślałam że to sarny ale po sekundzie zaczęło do mnie dochodzić że raczej to nie one .Ten większy zatrzymał się na chwilę , spojrzał w moja stronę  i pognał dalej czyli chyba nie mięli ochoty na średniej jakości mięsko hahaha... teraz się śmieję ale wcale do śmiechu mi nie było. Z duszą na ramieniu i z gazem w dłoni pojechałam ostrożnie dalej. Gaz w takich okolicznościach chyba dużo by mi nie pomógł.
Gdy wyjechałam w okolicy Zalezianki, stwierdziłam że Występy i baypasów nie zaliczę bo mam tylko ok godziny do pracy i jeszcze ten wiatr w gębę :(
Na dodatek , jeszcze przejechałam jakiegoś pełzacza na ulicy, w ostatniej chwili go zobaczyłam. Pomyślałam sobie , dobrze że nie przykleił się do tylnej opony i nie skoczył mi na plecy bo chyba bym umarła ze strachu :D
Jak dobrze że ten dzień już minął :)

Myszy :D
Myszy :D © mysza
Zalew Jaśle
Zalew Jaśle © mysza


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017

Niedzielny trip

  • DST 100.83km
  • Teren 5.00km
  • Czas 05:02
  • VAVG 20.03km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 sierpnia 2017 | dodano: 06.08.2017


Kilka dni temu , gościu zarzucił na spotted że organizuje wycieczkę rowerową do Sielpi, ok 100km i nawierzchnia zróżnicowana
Zainteresowanych oczywiście moc
Pod Kauflandem o godz 8-mej stawiło nas się troje :D
Janek, Piort i ja :)


Wygodnie nie było
Wygodnie nie było © mysza
W Sielpi byłam kilka razy ale 100% asfaltu, Janek poprowadził nas przez pewien dystans telepotami. Mnie się podobało ale Piotr jechał na trekingu z wąskimi oponami, więc w pewnym momencie, powiedzieliśmy stop drogami gruntowymi
Kilka razy musieliśmy się zatrzymywać bo Janek nie był pewny trasy . To najbardziej mnie denerwowało bo ,skoro organizuję wycieczkę to oblukane mam wszystko

Plażing :D
Plażing :D © mysza
Posiedzieliśmy kilkanaście min na plaży w Sielpi
Janek się wykąpał, zjadł loda i powiedział, że jeszcze pojedziemy na inną plażę bo szkoda jeszcze wracać
Z Piotrem podnieśliśmy delikatny raban bo nie o taką wycieczkę nam chodziło :D :D
Po 12-tej już było a tu jeszcze przed nami 50 km powrotnej jazdy i zbierało się na deszcz

:o :o :d
:o :o :d © mysza
Zahaczyliśmy o Piekło , do Nieba nie dojechaliśmy
 Kiedyś tam sama wrócę i zaliczę jedną i drugą miejscowość :)

Uf! ! Udalo się :D
Uf! ! Udalo się :D © mysza
Do domu dotarłam przed 15-tą
Z Jankiem z pewnością już nie pojadę bo trochę zamotany ale z Piotrem dało by radę jeszcze gdzieś pojechać, bo gość zakręcony pozytywnie i tempo trzymał dosyć dobre, no może tylko za dużo gada :P


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017

Mało brakowało

  • DST 40.30km
  • Teren 15.00km
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 410m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 lipca 2017 | dodano: 28.07.2017


Przez te moje wojaże , spóźniłabym się do pracy
Dopadłam na styk
10 min za późno wyjechałam z domu i na dodatek 2km przed pracą musiałam czekać aż przejedzie pociąg
Dziś przejechałam kolejny odcinek niedzielnego maratonu
Trasa bardzo dobrze oznakowana , więc nie bałam się jechać po chaszczach
Będzie ciekawie :)


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017

Na zwiady, przed pracą :)

  • DST 54.00km
  • Teren 26.00km
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 530m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 26 lipca 2017 | dodano: 26.07.2017


Dzisiaj aby urozmaicić drogę do pracy, pojechałam fragmentem niedzielnego maratonu
Na Osieczyńskiej
Na Osieczyńskiej © mysza
Maziego mosteczek :P
Maziego mosteczek :P © mysza
Kąpiel KROSSA
Kąpiel KROSSA © mysza
Nie wygląda mi to na letnie, wakacyjne kręcenie :P
A z drugiej strony ...
woda
piasek też ma być i..
żar z nieba
za tym ostatnim nie przepadam :/
Strumyczkiem
Strumyczkiem © mysza
Niski poziom :)
Niski poziom :) © mysza
Trasa podobna do tej sprzed 6-ściu lat tylko deczko zmodyfikowana czyli trudniejsza wersja
Koniec objazdu
Koniec objazdu © mysza
Po ok 15-tu km musiałam zrezygnować z jazdy szlakiem . Wybiło południe a ja daleko od pracy, więc asfaltem musiałam nadrabiać
Umorusaliśmy się niemiłosiernie tzn ja i KROSS :D
W szafce czeka ręczniczek , mydło i ciuchy na zmianę :D
KROSS niestety musi na kąpiel czekać do jutra, tylko łańcuch  mu trochę nasmaruję smarowidłem ( też mam w szafce :) :)


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017

Sobotnie, popracowe , Myszy wojaże :D

  • DST 80.60km
  • Teren 22.00km
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 800m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 lipca 2017 | dodano: 23.07.2017


Wielkie mrowicho :D
Wielkie mrowicho :D © mysza
Wąwozem
Wąwozem © mysza
Wiatraki
Wiatraki © mysza
Zjazd do Radkowic
Zjazd do Radkowic © mysza
Koniec dobrego
Koniec dobrego © mysza
Sielsko :D
Sielsko :D © mysza
Św. Krzyż w dali
Św. Krzyż w dali © mysza
Mysz się zagubiła :D
Mysz się zagubiła :D © mysza


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017

Do pracy i z... :(

  • DST 15.70km
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 135m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 lipca 2017 | dodano: 21.07.2017






Po mokrym :(

Po mokrym :( © mysza
A czegóż to miało nie być dzisiaj?!
Przewyższenia, kilometry, mapkę w pracy we łbie sobie rysowałam, ta....!
Po 15-tej opad ciągły...Tomq napisał, że ma lać do 18- tej.
Po 16-tej wyszłam z pracy
Włączyłam navime
I pojechałam między kroplami deszczu  przez Rejów... do domu : (
Tyle se dziś pokręciłam !


Kategoria KROSSEM 2017, Praca i po mieście

Trening

  • DST 34.15km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 17.97km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 14 lipca 2017 | dodano: 14.07.2017


Po 20-tej , w drodze do domu trening
Pojechałam przejściem dla zwierząt do Kilińskiego
Szutrem w te i we wte
Powrót w ciemnościach
Wystraszyłam kilka sarenek a one mnie :P


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017, Trening

Do domu przez Kapkazy

  • DST 53.10km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 20.69km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 590m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 lipca 2017 | dodano: 12.07.2017


Do pracy grzecznie , bo gorąco
Powrót do domu przez m.in. Kapkazy
Nogi jeszcze trochę bolą po Warszawie ale myślę, że do niedzieli je trochę rozkręcę :)
Połowa drogi przejechana już w ciemnościach, dzięki temu na Baranowskiej zobaczyłam między drzewami świetliki :D


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017

Z Tomq :)

  • DST 59.20km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 19.73km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 lipca 2017 | dodano: 04.07.2017

Serwisówką do Kruka

Serwisówką do Kruka © mysza
Tomq :)
Tomq :) © mysza

To Tomq dziś mnie , wyciągnął na rower, pozmieniał sobie w Białasie napęd i chciał go przetestować
35 to był plan na dziś
W Suchedniowie plan się zmienił bo Tomq stwierdził ,że ma jeszcze dwie godziny zapasu, więc jeszcze można gdzieś pojechać.
Nie planowałam tak długiej jazdy. Wzięłam tylko bidon picia , batonik został w domu. Burczało w brzuchu i nogi zaczęły boleć kilka km przed domem + wiatr w gębę :(


Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM 2017