Styczeń, 2015
Dystans całkowity: | 542.00 km (w terenie 59.00 km; 10.89%) |
Czas w ruchu: | 01:57 |
Średnia prędkość: | 9.67 km/h |
Maksymalna prędkość: | 37.50 km/h |
Suma podjazdów: | 450 m |
Liczba aktywności: | 33 |
Średnio na aktywność: | 16.42 km i 0h 39m |
Więcej statystyk |
Truchtem ;)
-
DST
6.83km
-
Czas
00:44
-
VAVG
6:26min/km
-
Temperatura
2.0°C
-
Aktywność Bieganie
Pobiłam ostatni rekord o 200m
Na początku się nie zapowiadało bo po przy pierwszy podbiegnięciu na szczyt Głównej myślałam, że płuca wypluję a nogi miałam jak z ołowiu. Drugie wdrapanie było jakby łatwiejsze ale trzeciego już nie zrobiłam bo już nie miałam sił podnosić nóg ;)
Do wiosny mam zamiar przebiec 10km ale wiem że to nie będzie łatwe
Łatwiej wjeżdża się na biku na Św. Krzyż
Bieganie to inna bajka bo ....LICZYSZ TYLKO NA SIEBIE
Kategoria Bieganie
Do pracy i z...
-
DST
16.30km
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy spotkałam się z mamą i poszłyśmy do audiologa po wkładkę douszną. Teraz ma kompletny aparat słuchowy i jest w siódmym niebie :) Trzeba jeszcze wypełnić kilka dokumentów i złożyć w Powiatowym Oś. Pomocy Rodzinie może coś jej pieniążków zwrócą.
Porywisty wiatr i padający co chwila ni to mżawka ni to coś grubszego, psuje humor.
Wciąż na plusie i okazuje się, że ta zima ma być taka właśnie... mokra i wietrzna :(
Niebezpieczny konar © mysza
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
13.75km
-
Temperatura
-1.0°C
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj po wodzie , dzisiaj po lodzie
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
14.20km
-
VMAX
37.50km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
To nie styczeń, to chyba przedwiośnie ale przecie to jeszcze nie pora na aż takie ocieplenie :(
Do pracy 5 na plusie a z pracy czyli ok 21-szej 8 stopni
W tej chwili gdy to piszę to za oknem oberwanie chmury i bardzo porywisty wiatr :(
Ja chyba wolę mróz o tej porze
Ma byś zima śnieżna a wiosny będę wyczekiwać dopiero pod koniec lutego lub na początku marca i basta !!!!
hahaha...mogę sobie tylko popisać :D
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
14.30km
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przedwiośnie ? :( © mysza
Odwilż
2 dni temu było kilkanaście stopni na minusie a dzisiaj chlapa
Paskudnie :(
Bardziej cieszyłabym się z lutowych roztopów bo one bliżej wiosny i bliżej treningów wyczynowych
Świąteczna fontanna © mysza
Na os. Milica mamy taką ładną iluminację świąteczną :)
Do pracy i z...
-
DST
21.45km
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na peryferiach Skarżyska © mysza
Chyba to jeszcze Dolna Kamienna w okolicy ciepłowni
Takie tam :) © mysza
Uciekają :( © mysza
Dosiu w zimowej scenerii © mysza
Dzisiaj nie było prościuchno do pracy
Do przychodni pojechałam załatwić mamie wizytę u audiologa a później puściłam wodze fantazji ,oczywiście na tyle ,na ile mi czasu wystarczyło czyli pojeździłam trochę bocznymi drogami.
Po pracy prosto jak strzała do domu pognałam :)
Nie piszę ile km w terenie bo musiałabym chyba napisać 100%
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
13.85km
-
Temperatura
-7.0°C
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj prosto do pracy i z... bez ekscesów ;)
Chłodno i tak bez celu mi się nie chce
Kategoria Praca i po mieście
Truchtem :)
-
DST
4.04km
-
Temperatura
-12.0°C
-
Aktywność Bieganie
No i nam się zrobiła zima na całego !!!
W nocy dosypało śniegu,
w południe 6 na minusie
a gdy zwlekłam się do biegania to dobiło do - 12 !!!!
Dzisiaj tylko 4 km.
W 90-ciu % moje ciało nie miało nic do takiej temp ale po 3km , uda stawały się coraz sztywniejsze co utrudniało dalszy bieg , nawet ulubiony utworek w słuchawkach nic nie poradził :(
Kategoria Bieganie
Do pracy i z...
-
DST
14.30km
-
Temperatura
-1.0°C
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Praca i po mieście
Jako pomoc techniczna :)
-
DST
42.60km
-
Teren
25.00km
-
Temperatura
-1.0°C
-
Podjazdy
450m
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mój cel na dzisiaj to towarzyszenie Tomq w treningu biegowym jako pomoc techniczna ,fotograf i przerywacz monotonii :D
Zjazd siódemką © mysza
Ul.G.Roweckiego © mysza
Tomq
wybiegł pierwszy ja wyjechałam kilkanaście min za nim. Dopadłam go
dopiero na jego 11-tym km (pojechałam troszkę inną drogą niż on)
Chwila na izotonik :) © mysza
Zasapałam się trochę goniąc Tomq :) © mysza
Pozdrówka :) © mysza
Piesełek sympatyczny :D © mysza
Bastrzyki :) © mysza
Asfaltowy Kruk © mysza
Czekając na Tomq © mysza
Serwisówką w Suchedniowie © mysza
Niebezpieczne koleiny © mysza
Tomq
lepiej radził sobie w takim terenie, ja kilka razy musiałam zejść z
roweru bo były głębokie koleiny i rowy oraz śliskie kamienie a Dosiu nie ma amorków i jest ciężki ( kamienie i głębokie rowy były dalej )
Powrót do Skarżyska © mysza
Oprószona łapa Myszy :D © mysza
Myślałam
że Tom chce już wracać do domu i zarzuciłam hasło, że ja jeszcze zrobię
rundkę na Rejowie a on ..że też tam biegnie. No to spoko , spotkamy się
gdzieś na ścieżce to przy okazji zatankuje
Nad zalewem wpadłam w panikę bo się okazało że źle zamknięta była butelka i wylał się cały izotonik :(
Tysiąc
pomysłów na sekundę bo się okazało ,że nie mam nawet złotówki przy
sobie( staram się zawsze mieć przy sobie parę groszy ale że wypad w
sumie blisko domu to po co brać? Mam nauczkę na przyszłość :( )
Po pierwsze śmignąć do pracy , dziewczyny są do 16-tej. Odpada bo za daleko i zanim wrócę to Tomq zrobi rundę :(
Po drugie do sklepu , niech może naleją wody z kranu
Po trzecie znajomi , którzy mieszkają blisko zalewu
Okazało się że sklep był zamknięty , więc wparowałam do znajomych
Córka gospodarzy chyba była trochę zdziwiona taką wizytą ale użyczyła mi trochę Żywca :D
Honor Myszy uratowany !!!
Runda wokół zalewu © mysza
Pić się chce :) © mysza
Tomq 29-ty km i jeszcze ok 6 przed nim
Dalej już każdy wracał osobno
To nie była przejażdżka tylko trening MTB na Dostawczaku :)
Mimo ogromnego zmęczenia zapisuję się na następny taki wypad TOMQ !!!!
Kategoria Gdzie mnie zawieje