Jesiennie :)
                    
                    
          
                    - 
          DST
          46.11km
          
 
                              -  
          Teren
          18.50km
          
 
                                                  - 
          VMAX
          46.00km/h
          
 
                              - 
          Temperatura 
          15.0°C
          
 
                                                                      - 
          Sprzęt KROSS HEXAGONV3
          
 
                              - 
          Aktywność Jazda na rowerze
          
 
                              
    
      Dzisiaj pojechałam do mamy zawieźć ważne dokumenty
Kolejny cieplutki dzień i dlatego znów pozwoliłam sobie na trochę terenu
Na początek odcinek 6-cio km od Parszowa do Suchedniowa
Potem od Suchedniowa też ok 6km do Michniowa
Właśnie na tym odcinku przy szutrówce stoi kapliczka kamienna ku pamięci myśliwych i leśników 
Ku pamięci © mysza
Szum kniejo tym co już odeszli
Darz Bór tym, którzy teraz są
Graj dumny lesie swe pieśni
I niech się szczyty u jodeł gną
Odpoczynek dla ciała :) © mysza
Tuż za kapliczką znajduje się miejsce na odpoczynek :)
Skrajem lasu © mysza
To już okolice Michniowa
Co to takiego ? © mysza
To kapliczka w krzaczorach © mysza
Stoi sobie przy drodze między Krzyżką a Podłaziem
Będąc w okolicy skręciłam na cmentarz w Łącznej a potem już prawie prosto do domu .
Kategoria Gdzie mnie zawieje






