Gdzie mnie zawieje
| Dystans całkowity: | 43018.23 km (w terenie 7021.50 km; 16.32%) |
| Czas w ruchu: | 728:56 |
| Średnia prędkość: | 19.26 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 73.81 km/h |
| Suma podjazdów: | 190875 m |
| Suma kalorii: | 4440 kcal |
| Liczba aktywności: | 724 |
| Średnio na aktywność: | 59.42 km i 3h 52m |
| Więcej statystyk | |
Zbiorówka
-
DST
46.20km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek wyjazd do Szydłowca
wczoraj i dziś deczko po mieście
Kategoria Gdzie mnie zawieje, Po mieście i nie tylko
Do mamy :)
-
DST
42.40km
-
Teren
5.00km
-
Temperatura
34.0°C
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Handlowa niedziela, więc na mnie wypadło , mimo iż od jutra urlop :(
Ale nie ma tego złego
FRANCUZ już prawie cały zapakowany , czeka na odpalenie :P
Niech czeka jeszcze kilkadziesiąt godz. jeszcze się najeździ
Mimo upierdliwego upału, po pracy pojechałam do mamy na pogaduchy :)
Kategoria Gdzie mnie zawieje, Praca i po mieście
Do Szydłowca
-
DST
33.60km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po burzy i po drugim daniu
Delikatnie do Szydłowca i z powrotem
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Zamiast kolacji :)
-
DST
31.40km
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kilka minut po 20-tej wyjechałam z domu
Po okolicy kilkadziesiąt km
Dziś spokój, nie tak jak wczoraj ,halny w mordę :(
Sprawdzam przy okazji o której zapada noc , czyli całkowita ciemność
Czy mi się to przyda w najbliższym czasie , to się okaże
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Po obiedzie
-
DST
30.70km
-
Teren
18.00km
-
Temperatura
25.0°C
-
Podjazdy
400m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzieciska odjechały, więc ja na rower
Może i dystans nie powala ale radochy co niemiara
Pomyślałam tak sobie podczas tej mojej ślimaczej jazdy, że....
Mimo iż ja ślimak itd....ale start w maratonach MTB i treningi pod nie.
Dał mi super frajdę
Koleiny, konary, trawiska,kamyszki , piach...jeśli nie jebnę to wiem ,o co chodzi :)
Na trasach , matko co ja piszę ! :P.. ścieżkach , w mojej okolicy nie ujrzę żadnej baby na biku
Czyżby ja nienormalna ? :P
Jest coraz gorzej z moja kondycją bo wiadomo ..wiek już nie ten
Coraz więcej z buta ,w nowym terenie
W starym , sprawdzonym jeszcze jakoś dyszę :D :D
Mysz radosna dziś :D
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Zamiast tortu :)
-
DST
49.30km
-
Teren
1.00km
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień wolny od pracy
Do południa do szpitala na USG i mammografię
Taki sobie zafundowałam prezent
Wszystko z górą ok :)
Po powrocie do domu , zezarłam coś i chciałam kosić w ogródku
Zaczęło padać, raz za razem
Mysz uderzyła w kimono
Myślałam że długo spałam
Okazało się że to dopiero kilka min przed 17-tą
Do ogródka wyskoczyłam na kilkadziesiąt chwil :P
Powyrywałam co większe chwasty z marchewki i pietruszki
Spakowałam plecak i wsiadłam na Osę :)
Ledwom wykręciła zaplanowany cel ale się udało :D
Zamiast tortu
A co ! :D
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Św. Krzyż
-
DST
116.60km
-
VMAX
60.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jakoś w tym roku nie po drodze było mi na Św. Krzyż
Ale żeby tradycji stało się zadość , przy okazji wolnej od pracy środy, na Francuzie , skierowałam się w tamtym kierunku :)
Po 60-ciu km dotarłam do celu.
Z kondycją lipa ale podjechałam , powiedzmy , że bez problemu :P
Gorszy był powrót
Podjazd pod Święty swoje jednak zrobił i od Bodzentyna w gębę wiatr i płasko nie było
Do domu dojechałam resztkami sił
Dane spisuję z licznika
Raz zaniża , raz zawyża i przewyższenia się nie zgadzają :(
Kategoria FRANCUZEM, Gdzie mnie zawieje
W znane i nieznane :)
-
DST
84.50km
-
Teren
40.00km
-
Temperatura
15.0°C
-
Podjazdy
300m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Odkryłam ostatnio w google maps, kolejny zbiorniczek wodny, w sumie blisko domu :P
Jest cel , jest i ruszenie dupska
Jakieś stare wyrobisko czegoś , zalane przez wodę,w środku lasu.
Okrążyłam całe , sporo ludzi nad wodą i nie znalazłam dopływu i odpływu. Czyli coś, kiedyś tam wykopywali, następnym razem wniknę :)
Jadąc od Lipie, przejeżdżałam przez nieczynne tory olejki wąskotorowej, dziś kątem oka a może i dlatego , że plan nie napięty, zobaczyłam rowerzystów jadących nasypem w stronę Starachowic. Zrobiłam zawijkę i w długą. Kilka km ma długość trasa, niestety ostatni kilometr, to pełno szkieł ale mimo wszystko jeszcze tamtędy pojadę bo ciekawa okolica, może uda mi się ominąć szkła
Dojechałam do domu bez zadychy, te wcześniejsze setki, chyba zrobiły swoje :)
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Do mamy :D
-
DST
38.60km
-
Teren
6.00km
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po dłuuuugiej przerwie wyjazd do mamy :D
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Setunia:D
-
DST
103.50km
-
Teren
5.00km
-
Podjazdy
270m
-
Sprzęt FRANCUZ
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak się złożyło , że sobota wolna :)
Więc padło na wiatraki :)
Już dziś obowiązkowo fotka z rzepakiem
Dojechałam do Iłży i zawijka
Wiatr nie przeszkadzał bardzo dziś
Nuny opalone:D
Obniżyłam deczko siodełko , więc nie czułam dyskomfortu w nadgarstkach i łokciach
Następnym razem jeszcze deczko obniżę
Nie musi być pozycja wyścigowa, ma być turystyczno-wyczynowo :D
Kategoria Gdzie mnie zawieje
