mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

Gdzie mnie zawieje

Dystans całkowity:43018.23 km (w terenie 7021.50 km; 16.32%)
Czas w ruchu:728:56
Średnia prędkość:19.26 km/h
Maksymalna prędkość:73.81 km/h
Suma podjazdów:190875 m
Suma kalorii:4440 kcal
Liczba aktywności:724
Średnio na aktywność:59.42 km i 3h 52m
Więcej statystyk

Niebezpieczna pętelka

  • DST 41.80km
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 lutego 2021 | dodano: 21.02.2021



Planowałam w połowie przyszłego tyg. jechać gdzieś dalej , po pracy ale po dzisiejszej wywrotce, czarno to widzę a może czuję :( 
Ech...człek coraz starszy i bardziej doświadczony a nic nie mądrzeje
Widziałam że lód a mimo wszystko najechałam w śliską koleinę , no i zonk ! Głową rypnęłam o ziemię ale kask i resztki śniegu zamortyzowały uderzenie Poczułam za to ból, poniżej pasa Tysiące myśli w sekundę przeleciały mi przez głowę Nie ruszałam się przez dłuższą chwilę,zastanawiając się czy dam radę wstać?czy coś złamałam? W końcu, przekręciłam się na bok , powoli wstałam i się rozpłakałam,,,,bo jaka to ja głupia ,stara Mysz jestem !!
Obolała dojechałam do domu, łyknęłam tabletkę przeciwbólową i myślę że na jednej się nie skończy Prawe obite biodro deczko boli i lewa noga ,gdy oprę się na niej
Głupia Mysz ! :(
A tak na marginesie to w lesie cudnie i wiosnę czuć w powietrzu :)


Kategoria Gdzie mnie zawieje

Po puchu

  • DST 34.80km
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 31 stycznia 2021 | dodano: 31.01.2021

Wczorajsza sobota bezrowerowa
Nie było sensu prowadzić bika  ,brnąc w śniegu do połowy łydki
Kijki w dłoń i z buta. Z powrotem kilka km podwiózł mnie szef

Dziś już nie było przeproś
Piękna , słoneczna niedziela, więc las woła :)
 Pierwszy ślizg zaliczyłam po 700 set metrach


Dalej jechałam już ostrożniej
W lesie cudownie
Nie mogłam się napatrzeć na otoczenie


Były odcinki , że grzęzłam w puchu
Nie wszędzie były tak utwardzone koleiny
Na sam koniec , zaliczyłam glebę czyli wyjazd w 100-tu % udany :D



Kategoria Gdzie mnie zawieje

Dupsko ruszone, ciekawość zaspokojona :)

  • DST 43.00km
  • Teren 14.00km
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 stycznia 2021 | dodano: 10.01.2021

Kopalnia na Baranowskiej odwiedzona
Starą kapliczkę w lesie odnalazłam
i wróciłam do Skarżyska pod linią wysokiego napięcia a może średniego ?...nieważne
Wiem , że raczej o wilgotnej porze długo tam nie zawitam, już lepiej nadrobić te 2-3 km i nie być upapranym w błocie






Kategoria Gdzie mnie zawieje

Do Gostkowa

  • DST 36.00km
  • Teren 2.00km
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 stycznia 2021 | dodano: 06.01.2021

Kilka dni temu dowiedziałam się że, w Gostkowie koło Bliżyna znajduje się zapomniany , zarośnięty kamieniołom
Podczas drugiej wojny św. pracowali w nim ,jeńcy z pobliskiego obozu
Latem nie odważyłabym się go szukać
Chaszcze wszędzie i tylko gdzieniegdzie odsłonięte , porośnięte mchem ,kamieniste ściany








Kategoria Gdzie mnie zawieje

Świnia G. itd...

  • DST 62.20km
  • Teren 12.00km
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 stycznia 2021 | dodano: 03.01.2021

Świnia g.
Kaniów
Łączna i prosto do domu







Nowy rok
Nowe postanowienia
Jeśli choć trochę ,odpędzę od siebie demona to może ,z tych planów coś będzie :)


Kategoria Gdzie mnie zawieje

Ostatnie km w tym roku

  • DST 46.90km
  • Teren 24.00km
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 31 grudnia 2020 | dodano: 31.12.2020

Miałam mieć dziś dzień wolny ale wyszło , jak wyszło...niech młodzi się bawią :)
Zamiast dłuższego dystansu , wyszedł trochę krótszy
Na powrocie deczko zmarzłam , mimo iż byłam przygotowana na noc i niższą temp, cztery łapy mi zmarzły




Kategoria Praca i po mieście, Gdzie mnie zawieje

Blisko domu

  • DST 33.65km
  • Teren 14.00km
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 grudnia 2020 | dodano: 26.12.2020

Dziś wreszcie ruszyłam zadek
Kierunek Suchedniowskie lasy
Chciałam sprawdzić leśny odcinek wzdłuż S-7
Niestety , po prawie kilometrze brodzenia w gąszczu , musiałam zawrócić do przejścia dla zwierząt
Dalej w pobliżu Kamionki do Suchedniowa i do "Oczu Ziemi"
Przez Rejów , zmarznięta ale zadowolona, wróciłam do domu :)





Kategoria Gdzie mnie zawieje

Blisko domu

  • DST 24.00km
  • Teren 6.00km
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 grudnia 2020 | dodano: 20.12.2020






Kategoria Gdzie mnie zawieje

Spotkanie z łosiem

  • DST 33.80km
  • Teren 8.00km
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 15 grudnia 2020 | dodano: 15.12.2020

W środku lasu, gdzieś pomiędzy Świerczkiem a Barakiem , łoś ogromny stanął mi na drodze
Ok 200 m stał przede mną
Gapiliśmy się na siebie kilka dobrych minut , w końcu on ustąpił mi miejsca :D
Deczko się bałam ale nie tak, jak zobaczyłam kiedyś, dwa wilki z dala od ludzi



Kategoria Gdzie mnie zawieje

Do mamy

  • DST 38.70km
  • Teren 5.00km
  • Temperatura 1.5°C
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 grudnia 2020 | dodano: 07.12.2020

Zamiast jechać grzecznie jak Bóg przykazał to ja , na KROSSA i po wertepach, do mamy w odwiedziny
Prawie się wykąpałam w bobrowym rozlewisku :P :D


Widziałam z naprzeciwka kilku  bikerów jadących tym odcinkiem, więc stwierdziłam , skoro oni przejechali , dlaczego ja mam być gorsza
No przejechałam środeczkiem, chłód lodowatej wody w stopach poczułam i...drugi raz bym tego przejazdu  nie powtórzyła
BRRR...!!!!
Powrót od mamy już grzeczny bo i chłodniej i już się ściemniało :)


Kategoria Gdzie mnie zawieje