mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2017

Dystans całkowity:767.75 km (w terenie 122.50 km; 15.96%)
Czas w ruchu:17:56
Średnia prędkość:17.29 km/h
Maksymalna prędkość:53.00 km/h
Suma podjazdów:4187 m
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:29.53 km i 4h 29m
Więcej statystyk

Dwa wyjazdy

  • DST 26.30km
  • Teren 2.00km
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt TRANSPORTER
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 października 2017 | dodano: 22.10.2017

Dwa wyjazdy do miasta
Jeden do południa, drugi wieczorem


Kategoria Po mieście i nie tylko

W poszukiwaniu babiego lata :D

  • DST 73.80km
  • Teren 35.00km
  • Czas 04:24
  • VAVG 16.77km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 730m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 października 2017 | dodano: 19.10.2017

Bobrza robota :)
Bobrza robota :) © mysza
Błotniście
Błotniście © mysza
Kapliczka Św.Jacka
Kapliczka Św.Jacka © mysza
Przeszkoda
Przeszkoda © mysza
Wąchock
Wąchock © mysza
Liściaście :D
Liściaście :D © mysza


Kategoria KROSSEM 2017, Gdzie mnie zawieje

Po mieście

  • DST 20.30km
  • Teren 3.00km
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt TRANSPORTER
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 października 2017 | dodano: 18.10.2017

Zachód słńca nad Kamienną :D
Zachód słońca nad Kamienną :D © mysza

Wieczorkiem , pojechałam Małgi zawieźć do MCK-u koszulkę, przy okazji pojeździłam trochę lajtowo po mieście


Kategoria Po mieście i nie tylko

Na Św. Krzyż

  • DST 128.40km
  • Czas 06:02
  • VAVG 21.28km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 1530m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 października 2017 | dodano: 17.10.2017


Tomq wczoraj przysłał mi sms-a
Koniec opier....nia ,siadaj na Francuza i jedź na Święty
Odpisałam : Jutro!
I przyszło juto czyli dziś
Konkurencja :D
Konkurencja :D © mysza
Wypłaszczyłam  trochę dzisiaj trasę, zwykle więcej wychodzi przewyższeń
Zamiast 42-ką pojechałam pojechałam dołem przez Marcinków do Wąchocka
Na powrocie nie do Kakonina tylko płaskim dołem przez Bieliny do Górna

Nad Bielnianką
Nad Bielnianką © mysza
Podjazn na Św. Krzyż
Podjazd na Św. Krzyż © mysza
Na szczycie :D
Na szczycie :D © mysza
Pod klasztorem
Pod klasztorem © mysza
Jesień piękna i temperatura jakby nie październik
Do Kaśki się ledwo dotelepotałam . Wypiłam tam kawkę ,zjadłam hot-doga i dalej w drogę. Po 50-ciu km dotarłam do domciu.
Koniec sezonu maratonowego oficjalnie zamknięty ! :D


Kategoria Gdzie mnie zawieje, FRANCUZEM

Do pracy i z...

  • DST 59.20km
  • Sprzęt TRANSPORTER
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 października 2017 | dodano: 16.10.2017

Zbiorówka z kilku dni


Kategoria Praca i po mieście

...i po mieście

  • DST 19.00km
  • Teren 3.00km
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt TRANSPORTER
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 października 2017 | dodano: 14.10.2017


Kategoria Praca i po mieście

Krossem

Czwartek, 12 października 2017 | dodano: 16.10.2017

Do pracy po telefon bo zapomniałam a przy okazji przetestowałam bluzę , którą dostałam od Maziego
Trafił idealnie ! :D


Kategoria KROSSEM 2017

Do pracy i z...

  • DST 27.60km
  • Sprzęt TRANSPORTER
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 października 2017 | dodano: 16.10.2017

Zbiorówka :poniedziałek , wtorek


Kategoria Praca i po mieście

Rozgrzewka

  • DST 3.00km
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 października 2017 | dodano: 16.10.2017

Wieje, pada ale rozgrzać kulasy trochę trzeba


Kategoria Maraton MTB

Metrobikes.pl Mtbcross Maraton- Pińczów

  • DST 47.30km
  • Teren 43.00km
  • Czas 04:10
  • VAVG 11.35km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 860m
  • Sprzęt FRANCUZ
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 października 2017 | dodano: 16.10.2017


Jak zwykle jechać mi się okrutnie nie chciało a jeszcze padający deszcz wzmagał mój podły humor.
Ostatni maraton w tym sezonie
Uzbierało mi się 11-ście

Pełna koncentracja :D
Pełna koncentracja :D © mysza
Zdjęcie pokazuje rzeczywistość
Błoto, ślisko, skupienie
Mały błąd i leci się na łeb , nawet na prostej
Na ostatni maraton ludzi niewiele się zgłosiło
W każdej kobiecej kat. było nas po dwie
Pogoda i zmęczenie sezonem zrobiło swoje
A ten rok był wyjątkowo ciężki
Nie pamiętam aby tyle etapów było tak mokrych i wymagających
Uuuu..upaprałam się trochę ! :P
Uuuu..upaprałam się trochę ! :P © mysza
Tak czysto było na trasie :P
Tak czysto było na trasie :P © mysza
Zaliczyłam dwie gleby
Francuz pozatykany błotem
Przyjechałam oczywiście znów na końcu ale z satysfakcją że dałam radę , nie zrezygnowałam na pierwszej pętli

Tradycyjnie...pudło :)
Tradycyjnie...pudło :) © mysza
W klasyfikacji generalnej trzecie miejsce na pudle
Nie będę narzekać, było- minęło, mogłam się bardziej przyłożyć
Tradycyjnie na dzień dzisiejszy kończę ze ściganiem
Co przyniesie nowy sezon ?..się okaże
 
Mój team zdobył drugie miejsce w generalce
Niestety nie mogłam stanąć z chłopakami na pudło bo po mojej generalce niespodziewanie musiałam wracać do domu
Żałuję bardzo bo druga taka okazja się nie nadarzy
Ale dumna jestem że z takimi mistrzami dane mi było jeździć chociaż jeden sezon ! :D


Kategoria FRANCUZEM, Maraton MTB