mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2015

Dystans całkowity:901.45 km (w terenie 226.00 km; 25.07%)
Czas w ruchu:24:45
Średnia prędkość:15.88 km/h
Maksymalna prędkość:63.50 km/h
Suma podjazdów:1335 m
Liczba aktywności:34
Średnio na aktywność:26.51 km i 2h 15m
Więcej statystyk

Do pracy i z...

  • DST 15.15km
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt DOSTAWCZAK
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 maja 2015 | dodano: 04.05.2015


Kategoria Praca i po mieście

To nie była wycieczka krajoznawcza :D

  • DST 61.05km
  • Teren 14.00km
  • Czas 03:05
  • VAVG 19.80km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 640m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 maja 2015 | dodano: 03.05.2015



Pięknie w lesie jest :D

Pięknie w lesie jest :D © mysza

Jeszcze tędy nie jechałam :)
Jeszcze tędy nie jechałam :) © mysza

Kierunek - Jastrzębia
Kierunek - Jastrzębia © mysza

Mogiła na Borze
Mogiła na Borze © mysza

Chwilka odpoczynku w krzaczorach
Chwilka odpoczynku w krzaczorach © mysza

Nad Kamienną :)
Nad Kamienną :) © mysza


Mimo tylu zdjęć nie była to sielanka
Dawno nie wracałam do domu z taką średnią , przy dosyć sporych przewyższeniach i ilości terenu :)
Maraton w Sandomierzu za 2 tyg , muszę do tego czasu zrobić jeszcze kilka takich wypadów aby nie umrzeć gdzIeś w sandomierskich kwitnących sadach :D


Kategoria KROSSEM - 2015, Trening

Do pracy przez Suchedniów

  • DST 25.10km
  • Teren 3.50km
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 145m
  • Sprzęt DOSTAWCZAK
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 maja 2015 | dodano: 02.05.2015


Zjazd z Baranowskiej
Zjazd z Baranowskiej © mysza

Ul. Harcerska w Suchedniowie
Ul. Harcerska w Suchedniowie © mysza

Łysy w pełni
Łysy w pełni © mysza


Kategoria Praca i po mieście

XVIII - DYSZKA

  • DST 13.40km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 6:25min/km
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 200m
  • Aktywność Bieganie
Piątek, 1 maja 2015 | dodano: 01.05.2015




Dzień biegowy mi dzisiaj wypadł
Chmurzyska ciemne dookoła
Kilka razy postraszyło dużymi , zimnymi kroplami
Mimo wszystko trening suchy :)
Dzisiaj pół na pół terenu i chodnika/asfaltu
Trzeci trening z rzędu i całkiem dobrze mi się biegło, kryzysu nie pamiętam :D
Jedno mnie tylko martwi....Tomq postraszył mnie żmijami !!! :(
Czuję ogromny wstręt do nich :(
Podobno wyłażą na ścieżki , wygrzewają się na słonku :(
Widział kilka !!!


Kategoria Bieganie, Dycha truchtem