Do pracy i z...szkoda że nie wzięłam kajaka
-
DST
11.75km
-
Czas
00:43
-
VAVG
16.40km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Podjazdy
121m
-
Sprzęt DOSTAWCZAK
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 października 2012 | dodano: 27.10.2012
Od samego rana sypał mokry śnieg na zmianę z ulewnym deszczem. A ja muszę do pracy, więc....założyłam kaloszki, nałożyłam kurtkę przeciwdeszczową a na nią niebieskie poncho ,do koszyczka włożyłam szczelnie zawiązaną reklamówkę z ubraniem na zmianę i w drogę. Momentami miałam wrażenie że jadę korytem rzeki :)Pomału muszę się do takich klimatów przyzwyczajać...dam radę, to moja trzecia jesień odkąd jeżdżę do pracy rowerem :))
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!