Rehabilitacja :)
                    
                    
          
                    - 
          DST
          25.20km
          
 
                              -  
          Teren
          1.00km
          
 
                                                            - 
          Temperatura 
          3.0°C
          
 
                                                                      - 
          Sprzęt OSA
          
 
                              - 
          Aktywność Jazda na rowerze
          
 
                              
    
      Piątek, 16 kwietnia 2021 | dodano: 16.04.2021
                
      Pierwsze km to totalna padaka
Nogi jak z waty
Gdy tak walczyłam o każde , kolejne 100m , pomyślałam sobie , że czuję się jakbym była ,uwięziona  w obcym ciele
W głowie wulkan że ,może gdzieś dalej jechać , odbić gdzieś w lewo a nogi....zamulały :(
Mimo wszystko 25 km udało się wykręcić czy to rozsądne w taką aurę?....myślę , że nie
Jutro wracam do pracy czyli....rehabilitacji ciąg dalszy :)
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!






