mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wezwać maga!!

  • DST 70.40km
  • Teren 25.00km
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 listopada 2019 | dodano: 11.11.2019

A może lepiej nie wzywać, bo gdy wyjeżdżałam to nie padało :P
Mam oczywiście na myśli maga , który naprawia chore głowy :D

Moim dzisiejszym celem był leśny, zbiornik wodny w okolicy Lipie i Skały pod Adamowem


Na początek zaliczyłam strzelnicę


Dzika Kamienna

Zaczynało kropić ...




Kąpielisko Morsów

Wąchock
Jakby masa krówkowa spływała :D

Jest i mój pierwszy punkt
Powinnam wycofać się już i wracać do domu
Ale nie , jeszcze dłonie ciepłe i kurtka nie przemokła :/

Jazda z przeszkodami

Dobrze że mokro bo piachu było po ośki , dalej było go więcej

Dotarłam do "Rosochacza"
Tłumaczyłam sobie , że przecież już wracam do domu


Droga przez mękę i ciągle pada

Skały pod Adamowem
Jeszcze 30 km i jestem w domu :O

Wrócę w to miejsce , tylko gdy będzie bardziej sprzyjająca aura do kręcenia :)

Chyba tylko kaczki są zadowolone z takiej pogody

Starachowice , ok 20-tu km do domu a ja przemoknięta , sprawdzam cały czas temp , jeśli spadnie do pięciu kresek , to zakotwiczam się na najbliższej stacji benzynowej i dzwonię po pomoc tzn do Tomq
Zmieniam  rękawiczki , zsuwam buff z głowy ,na szyję i  zakładam drugi. W kieszonce jeszcze mam kominiarkę
Na oparach dojechałam do domu
Nie zamarzłam ale chciało mi się płakać ...


Kategoria Gdzie mnie zawieje


komentarze
mysza71
| 17:14 środa, 13 listopada 2019 | linkuj Starałam się aż do bólu !! :D
malarz
| 05:14 wtorek, 12 listopada 2019 | linkuj Piękny dystans i fotorelacja :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!