Wezwać maga!!
-
DST
70.40km
-
Teren
25.00km
-
Temperatura
6.0°C
-
Podjazdy
250m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
A może lepiej nie wzywać, bo gdy wyjeżdżałam to nie padało :P
Mam oczywiście na myśli maga , który naprawia chore głowy :D
Moim dzisiejszym celem był leśny, zbiornik wodny w okolicy Lipie i Skały pod Adamowem
Na początek zaliczyłam strzelnicę
Dzika Kamienna
Zaczynało kropić ...
Kąpielisko Morsów
Wąchock
Jakby masa krówkowa spływała :D
Jest i mój pierwszy punkt
Powinnam wycofać się już i wracać do domu
Ale nie , jeszcze dłonie ciepłe i kurtka nie przemokła :/
Jazda z przeszkodami
Dobrze że mokro bo piachu było po ośki , dalej było go więcej
Dotarłam do "Rosochacza"
Tłumaczyłam sobie , że przecież już wracam do domu
Droga przez mękę i ciągle pada
Skały pod Adamowem
Jeszcze 30 km i jestem w domu :O
Wrócę w to miejsce , tylko gdy będzie bardziej sprzyjająca aura do kręcenia :)
Chyba tylko kaczki są zadowolone z takiej pogody
Starachowice , ok 20-tu km do domu a ja przemoknięta , sprawdzam cały czas temp , jeśli spadnie do pięciu kresek , to zakotwiczam się na najbliższej stacji benzynowej i dzwonię po pomoc tzn do Tomq
Zmieniam rękawiczki , zsuwam buff z głowy ,na szyję i zakładam drugi. W kieszonce jeszcze mam kominiarkę
Na oparach dojechałam do domu
Nie zamarzłam ale chciało mi się płakać ...
Kategoria Gdzie mnie zawieje