Do pracy i z...
-
DST
40.90km
-
Teren
5.00km
-
Sprzęt TRANSPORTER
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 września 2019 | dodano: 30.09.2019
Niedziela handlowa, więc mnie przypadło siedzieć z szefem ,od deski do deski
Zaplanowałam sobie po pracy grzybobranie
Tym razem pojechałam w inny las niż zawsze
Cała masa wyrośniętych, ogromnych prawdziwków, aż serce mi się krajało, gdy je omijałam :(
Przed 19-stą wyjechałam z lasu, szarówka była ale trochę grzybków udało mi się zebrać
Pojechałam do mamy od razu
Ma je oddać jutro na skup
W domu już mam sporo , marynowanych, suszonych zamrożonych obgotowanych i surowych. Te surowe zamrożone, najbardziej smakują z blinami :D
Kategoria Gdzie mnie zawieje, Praca i po mieście
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!