mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Czwartek

  • DST 40.40km
  • Teren 14.00km
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt KROSS HEXAGONV3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 13 czerwca 2019 | dodano: 13.06.2019



Dziś padło na KROSSA.
Powrót z pracy miał być przez Bramę Piekielną
Żar się leje z nieba ale to nic , przecież w biegu olejek do opalana wrzuciłam do plecaka, przed wyjazdem do pracy.

Szykuję się w pracy do wyjazdu , niby wszystko mam ale gdzie ten cholerny olejek !!!!
Ufff !...uffff !...cholera ! wszystko mam a jego nie ma !!!!
 Zdenerwowałam się  deczko bo tu trasa ułożona, olejku brak a boję się że ja białas, spalę się na raczka :(
No to zrobię deczko mniej dzisiaj, pomyślałam :/

No jednak Mysz wariatka...pomyślała i....
36 stopni na liczniku, słońce  deczko z boku , więc w lesie będzie cień ! :)

Cienia było sporo , nie spaliłam się ale przez bramę nie przejechałam bo zabłądziłam.
Pokiereszowany został szlak przez wycinkę , więc pobłądziło mi się trochę
Następnym razem trafię :)


Kategoria Gdzie mnie zawieje


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!