Powiedzmy , że trening
-
DST
30.45km
-
Czas
01:30
-
VAVG
20.30km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Podjazdy
240m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 28 marca 2018 | dodano: 28.03.2018
Nie wytrzymałam
Przyjechałam do domu z pracy
Wszamałam trochę makaronu ze śmietaną i w drogę
Plan trasy całkiem inny od tego , który miał być z pracy
Trochę płaściej wyszło
Ale najważniejsze , że trening się odbył :)
Miało być dziś po suchym :/ © mysza
Planowałam przyjechać do domu sucha ale podkusiły mnie przeciwpożarówki...niestety to co na fotce to pikuś.
Na drugiej przeciwpożarówce było gorzej ... sporo błotka przywiozłam do domu na plecach :P
Średnia nie powala ale dałam z siebie dużo :)
Na drugiej przeciwpożarówce było gorzej ... sporo błotka przywiozłam do domu na plecach :P
Średnia nie powala ale dałam z siebie dużo :)
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!