Z Małgą
-
DST
53.90km
-
Teren
18.00km
-
Czas
03:25
-
VAVG
15.78km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Podjazdy
385m
-
Sprzęt TRANSPORTER
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 listopada 2017 | dodano: 19.11.2017
Dziś pojechałam z Małgą.
W planach była strzelnica, młyn i kąpielisko Morsów i miało być nie więcej niż 40 km ,tak zarządziła Małgorzata. Niestety (dla mnie stety:)) wyszło trochę więcej. Małga zła , głodna i zajechana wróciła do domu. Mnie 2 batoniki wystarczyły...jej nie :(
Nad Kamienną © mysza
Młyn " Łyżwy" © mysza
Mini tamka przy młynie © mysza
Kąpielisko Morsów © mysza
Krótki popas © mysza
Łowisko wędkarskie w Wąchocku © mysza
Nad zalewem w Wąchocku © mysza
Oczywiście skorzystałam z okazji i zaliczyłam Transporterem kilka hopek.
Dał radę, nawet nie zatrzeszczał :D
I znów trochę piachu © mysza
Znów sie panoszą :( © mysza
Niestety , znów gospodarka leśna zawitała na ścieżki treningowe do lasu koło szpitala :(
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!