mysza71 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do mamy

  • DST 37.85km
  • Teren 3.00km
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt TRANSPORTER
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 grudnia 2016 | dodano: 12.12.2016

Rano po wodzie, ponczo było potrzebne :(
Prosto z pracy do mamy po grzybki :)
Powrót po suchym minusie :)

Już blisko :)
Już blisko :) © mysza
Już blisko końca budowy, ścieżki rowerowej na Rejowie od strony torów :)


Kategoria Praca i po mieście


komentarze
mysza71
| 18:42 czwartek, 15 grudnia 2016 | linkuj To moje ponczo to nic ciekawego, taka tam pamiątka z Zakopca. Muszę mimo wszystko do plecaka zabierać spodnie na zmianę i czasami buty( zależy od tepm.) Kaptur raczej się nie sprawdza, czasami przypinam go do czapki spinaczem :D
mandraghora
| 06:47 czwartek, 15 grudnia 2016 | linkuj Jakie ponczo masz? Sprawdza się?
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!