Miało być krótko :P
-
DST
46.50km
-
Teren
18.00km
-
Temperatura
1.0°C
-
Podjazdy
350m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjeżdżając z domu rzuciłam hasło że zaraz wrócę, pojeżdżę tylko trochę po okolicy
To zaraz przemieniło się prawie w 4h. Nic nie poradzę że jestem ciekawa co za tym lub tamtym zakrętem jest a zwłaszcza jeśli o nowe pożarówki chodzi :P
Zaczęłam od terenu © mysza
Czy bezpiecznie ? :( © mysza
Nowa pożarówka :) © mysza
Po 2km się skończyła :( © mysza
Nie zrobiłam zawrotki © mysza
..pojechałam w las dalej ;) © mysza
SZykuje się nowa nawierzchnia ?! © mysza
Stare dęby na granicy Zbijowa i Mirowa © mysza
Znów koniec asfaltu © mysza
I znów ciekawość wzięła górę :) © mysza
Tym razem skok w bok bo tory © mysza
Musiałam odbić w bok bo za torami droga zamieniła się w ścieżkę. Pierwszy raz na tym terenie i widziałam na mapce że sporo lasu przedemną
Koniec..pora wracać do domu © mysza
Tą drogę zostawię sobie na inny wyjazd bo już szarówka i głód poczułam :P
Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM - 2016
komentarze