Miał być trening
-
DST
64.25km
-
Teren
28.00km
-
Czas
03:34
-
VAVG
18.01km/h
-
VMAX
47.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Podjazdy
710m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 lipca 2016 | dodano: 27.07.2016
Wyjechałam znów dopiero po 16-tej z powodu złej pogody. Tym razem prażące słońce na zmianę z ulewnym deszczem
Miał być trening ale wczorajsze przedreptane 5 km odbiło się na moich mięśniach . Pierwsze 15-ście km to było wypatrywanie grzybów. Miejsce pierwszego wskazałam grzybiarzowi, który był w pobliżu a drugiego położyłam na masce ,zaparkowanego przy drodze samochodu :)
Następne podgrzybki,maślaki i prawdziwki były moje ,bo były nieduże ;)
Rozruszałam się dopiero ok 30-tego km czyli w drodze powrotnej ....hahaha chyba dlatego ,że było sporo zjazdów i z wiatrem :)
W Zagnańsku na placu zabaw stoi taka figurka :D © mysza
A niech sobie rośnie :D © mysza
Kategoria Gdzie mnie zawieje, KROSSEM - 2016
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!