Po 10-cio dniowej przerwie
-
DST
45.66km
-
Czas
02:03
-
VAVG
22.27km/h
-
VMAX
51.22km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Podjazdy
280m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 października 2014 | dodano: 07.10.2014
10 dni już upłynęło od ostatniego maratonu w tym sezonie
Wsiadłam dzisiaj na wyczynowego bika i co się okazało ?
Przez kilka km czułam dziwny ból mięśni łydek i ud i pomyślałam ....co będzie wiosną po tylu miesiącach przerwyyyy !!! :(
Dalej już mi się jechało spoko chociaż po 30-tu km zaczął dokuczać mi głód. Na śniadanie zjadłam tylko jedną bułkę czyli tak ok godzinę przed wyjazdem.
Wiatr prawie halny ale cieplutko. Temp tak ok 18-cie stopni. Trochę za ciepło się ubrałam ale podwinęłam trochę rękawy i rozsunęłam suwak przy bluzie.
10km nowego terenu odkryłam czyli okolice Zbijowa :)
S-KO - KIERZ NIEDŹWIEDZI - MIRÓW STARY - JAGODNE - GRZYBOWA G. - LIPOWE POLE - S-KO
U Bartkowych braci :) © mysza
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!