MTBCROSS MARATON ŚLR - ŁĄCZNA
-
DST
46.20km
-
Teren
42.50km
-
Czas
04:53
-
VAVG
9.46km/h
-
VMAX
58.17km/h
-
Podjazdy
1232m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Udało mi się jakoś przeżyć najtrudniejszy maraton w Lidze Świętokrzyskiej.
Średnia koszmarna ale wolę taką niż tą z Sandomierza gdzie poobijana z popsutym bikiem turlałam się do mety.
Dwudziestu zawodników nie dało rady przejechać .
Błoto i duchota zrobiły przesiew
Zaliczyłam lot przez kierę na szczęście z małą prędkością, mało brakowało a zachłysnęłabym się błotem :D
Poślizgów i podpórek nawet nie liczę :)
Trasa super oznakowana , z bufetami też nie miałam problemów...
....no i ten doping na mecie !!!!
jeśli się nie mylę to chłopaki z SSC krzyczeli :D
w kat 6 / 7
open kobiety 16 / 22
open 193 / 235
Pierwszy punkt kontrolny na 19- tym km © mysza
Przedostatni podjazd i już meta © mysza
Mysza jeszcze żyje :)
Okolice Michniowa.
Na sam koniec orgi dali nam kilka męczących podjazdów.
Jak nie miałam dać rady skoro w tych okolicach spędziłam ok 10-ciu lat swojego życia
Tą drogą prawie codziennie biegałam na huśtawkę zawieszoną na najwyższym dębie w okolicy.Byłam pierwszą dziewczyną ,która odważyła się skoczyć z 3 - metrowej ambony
Kategoria Maraton MTB