Do pracy i nie tylko
-
DST
42.46km
-
Teren
6.50km
-
VMAX
47.44km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 listopada 2013 | dodano: 02.11.2013
Do pracy raniutko po 5-tej. Temp 3,8 i co dziwne ...nie zmarzłam :)
Po pracy do mamy bo siostra Jolanta przyjechała z Heńkiem ,Karolem i Konradem . Raz na rok wypadałoby się spotkać.
W Suchedniowie skręciłam w szutrówkę. Póki jest sucho to wykorzystuję ten kilkukilometrowy odcinek, zawsze to jakaś odskocznia od asfaltu. W połowie drogi spotkałam się z moimi siostrzyczkami. Wyszły mi naprzeciw. Tylko nie wiem skąd one wiedziały że ja tędy będę jechała ? :) Gdy tak szłyśmy tzn one szły ja jechałam wolniutko ,ujrzałyśmy stadko sarenek aż osiem sztuk ich było :)
Powrót oczywiście już po ciemku bo po 17-tej już noc :(Oto moje starsze siostry - Jola i Agnieszka
© myszaDzieżka pomarańczowa- podobno jadalna :)
© mysza
Kategoria Gdzie mnie zawieje
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!