Praca i po mieście
Dystans całkowity: | 34519.05 km (w terenie 1627.60 km; 4.72%) |
Czas w ruchu: | 114:18 |
Średnia prędkość: | 18.33 km/h |
Maksymalna prędkość: | 135.00 km/h |
Suma podjazdów: | 23528 m |
Liczba aktywności: | 1511 |
Średnio na aktywność: | 22.85 km i 1h 07m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z...
-
DST
26.70km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
W końcu się ten tydzień skończył :D
Piątek , sobota do pracy i z...
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
25.80km
-
Teren
5.00km
-
Temperatura
24.0°C
-
Podjazdy
130m
-
Sprzęt KROSS HEXAGONV3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś już nie wytrzymałam
Do pracy pojechałam KROSSEM :D
A z pracy....
Musiałam dziś pojechać gdzieś w teren, zmęczyć się pozytywnie, przefiltrować płuca i mózg :P
Ułożyłam sobie trasę blisko domu,w razie jakby się ktoś czepił to ...wracam przecież z pracy
Miałam ochotę pojechać głębiej w las ale wolę nie rydzykować
Zakaz to zakaz
Cegielnia, Bernatka, serwisówką w stronę Książęcego i powrót starą siódemką
Kategoria Praca i po mieście, Gdzie mnie zawieje
Do pracy i z...
-
DST
15.90km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy w towarzystwie łysego :)
Do domu od dupy strony czyli serwisówką od strony lasu i Rajdową do Głównej :) :)
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
12.50km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Gdyby nie wirus, nakazy itd....śmigałabym w krótkich gatkach na KROSSIE po okolicy
Cieplutko na powrocie z pracy
Tylko do pracy i z...
Zbyt zmęczona aby łuki robić
Zawitałam po drodze do ogrodniczego
Kupiłam nasionka szpinaku, buraków, marchwi i ogórków
Nie wiadomo co będzie za miesiąc, w marketach nasion warzyw raczej nie kupuję
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
19.00km
-
Teren
1.00km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Grzecznie do pracy a z powrotem mozolnie przez Książęce
Wpadłam do gospodarstwa ogrodniczego zapytać się o sadzonki truskawek
Na początku maja pan kazał mi przyjechać, przy okazji kupiłam krzaczek borówki amerykańskiej. Mam już 5 sztuk :)
Grzecznie jeżdżę do pracy i z...
Nie stać mnie na zapłacenie mandatu, za wycieczki...
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
14.90km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Betonowy las :)
Ładnie to ktoś wymyślił i pomalował :)
Aby humor sobie poprawić :)
Jeszcze cieplutki :)
Skończą się zakazy to pośmiga się nowiutką serwisówką...niech się tylko skończą i aby zdrowie dopisywało :)
Kategoria Praca i po mieście
Zbiorówka
-
DST
50.40km
-
Sprzęt TRANSPORTER
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, czwartek , piątek do pracy i z....
Przesiadłam się na starego, zardzewiałego bika
Poprószyło deczko i mróz ścisnął, posypali solą
Piątek już zdecydowanie cieplejszy :)
Ci na górze zakazali wchodzić, wjeżdżać do lasu
Szkoda...
A tak na marginesie to zmęczona jestem fizycznie i psychicznie
Od trzech tyg. w pracy gonitwa :(
Kategoria Praca i po mieście
Do pracy i z...
-
DST
13.20km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela nierowerowa
Miałam dwie opcje
Pośmigać po lesie blisko domu lub wyciągnięcie Tomq z domu na pieszą wycieczkę ,w środek lasu, na cmentarz wojenny
Tomq dał się namówić na wędrówkę.
Ponad 10 km nam wyszło :)
Nie żałuję
Na piechotę las też jest piękny :)
Kategoria Praca i po mieście
Zbiorówka
-
DST
49.00km
-
Teren
6.00km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, piątek , sobota...do pracy i z...
Ranki mroźne, temp.spada do -4
Powrót z pracy cieplutki
W plecaku mam na zmianę cieńszą czapkę i bez rękawiczek jadę :)
W piątek powrót przez Rejów
Na chwilę usiadłam nad zalewem i posłuchałam muzyki :)
Może jutro pobłąkam się deczko po okolicy
Od poniedziałku ma być ziąb :(
Kategoria Praca i po mieście
Zbiorówka
-
DST
41.20km
-
Sprzęt OSA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, piątek ,sobota do pracy i z...
Pracuję jako kasjer -sprzedawca
Odkąd pojawił się wirus, moja-nasza praca w sklepie obróciła się o 360 stopni
Pracuję w sklepiku osiedlowym
Co niektóre babcie zaczęły bać się molochów , więc wróciły na stare śmieci
Są marudne, nie rozumieją że do pieczywa nie wolno podchodzić i jak w marketach, macać ile wlezie
Wkurzają mnie podśmiechujki z zaistniałej sytuacji
Jadę prosto do domu i od razu w kimono uderzam aby nabrać sił na następny dzień
Aby poprawić humor podjechałam do przyszłego pumptracku
Niby pusty bo zakaz z racji bo... niedokończony itd...
popieścił moje oczy mimo wszystko :D
Kategoria Praca i po mieście